Niemcy podszedł do swojej dziewczyny i
złapał ją za ramię. Ta odpowiedziała mu tylko
dyskretnym spojrzeniem i najwidoczniej
oczekiwała, aż chłopak pierwszy zacznie rozmowę.
—Nadal nie wiem dlaczego nie jesteśmy razem—odezwał się starszy, a jego głos dało się słyszeć jak przez mgłę.
Bardzo chciał znać odpowiedź dlaczego jego partnerka go zostawiła
—Ale ja już ci mówiłam głuptasku—uśmiechała się, a jej głos przesiąkał troską.
—Ja nie pamiętam...—odparł po dłuższej chwili Niemcy.
—Wiem o tym, ale wiedz, że nasze rozstanie nie ma tak wielkiego znaczenia jak myślisz—odpowiedziała mu dziewczyna, a jej usta wygięły się w delikatnym i słodkim uśmiechu.—Niemcy, czemu ciągle o mnie pamiętasz?—spytała go po czym dodała po chwili, że oni już dawno nie są razem.
Chłopak nic nie odpowiedział, spuścił głowę, a jego myśli były zapełnione tym, że bardzo chce ją złapać za rękę, ale nie może.
Coś go blokuje przed tym ruchem.—Wróć do mnie, proszę...—błagał ją Niemcy, a dziewczyna zaczęła powoli się rozmazywać, znikać.
—Proszę, zaraz znikniesz— ponaglał ją chłopak, ale wciąż bał się złapać jej rękę.
—Zapomnij o mnie, serio, zajmij się kimś innym, ja to twoja przeszłość, a ten chłopak z którym zaczynasz się przyjaźnić to twoja przyszłość—zachichotała
—Zesrało się!—krzyknął Niemcy tupiąc nogą—Chce ciebie, nie rozumiesz? Nie będę latał za jakimś chłopakiem, jestem w stu procentach hetero—powiedział bez zastanowienia i poczuł jak ktoś łapie go za ramię.
To nie była jego była, ona wciąż stała obok niego wpatrzona swoimi czekoladowymi oczami.
Niemcy odwrócił się i ujrzał swoich bliskich.
To jego ojciec trzymał go za ramię, a w drugiej dłoni miał jakieś papiery.
Z tyłu był Związek Radziecki, tuż za Rzeszą.
A obok Rosja trzymający w objęciach Amerykę.—Dlaczego oni tu są?— odwrócił się do dziewczyny, ale ojciec znów dotknął jego ramienia i podał mu papiery
Niemcy spojrzał się na drobny druk i próbował coś przeczytać, jednak przerwał mu Polska, który wbiegł do sali w której się znajdowali.
—Powiedz mu coś!—krzyknął patrząc na dawną miłość Niemca, którą ledwo można było dostrzec
—On to przeczyta, on się dowie!— dodał po chwili.Nie minęło parę sekund, kiedy Polska rzucił się na Niemca by go powstrzymać przed wykryciem prawdy...
CZYTASZ
Dla zakładu- Gerpol
JugendliteraturSzesnastoletni Polska cieszy się popularnością w swojej szkole, kiedy Niemcy trzyma się na lekkim uboczu i próbuje odkryć sekrety swojego ojca. Polska dostaje wyzwanie od Ameryki, aby być z Niemcem dla zakładu. Jednak zakład schodzi na dalszy plan...