- Jak to ktoś Jennie zaatakował?! - krzyknął Hyunjin, gdy usłyszał co nam się przytrafiło.
- Normalnie - odpowiedziałaś, kończąc opatrywać moją ranę.
- Jak się dowiem kim oni są to...
- Hyunjin, przecież jest już wszystko w porządku - przerwałam dla chłopaka.
- Wszystko w porządku? Chłop ci normalnie przyłożył nóż do szyi!
- Nic mi nie jest, spokojnie - powiedziałam spokojnym głosem, a czerwonowłosy tylko westchnął.
- Hyunjin, będziemy musieli porozmawiać - odezwałaś się, a chłopak wysłał dla ciebie spojrzenie takie jakby już wiedział co od niego chcesz, a ja wręcz przeciwnie - Poczekasz tutaj? Zaraz wrócimy - tym razem zwróciłaś się do mnie, a ja skinęłam głową.
Wyszliście z pomieszczenia. Nie miałam pojęcia o czym rozmawialiście do pewnego momentu. Kilka dni później wchodzę razem z Jisoo i Rosé do mieszkania, a tam ty celujesz spustem pistoletu do jakiegoś chłopaka.
CZYTASZ
Jenlisa - Your medicine
FanficKontynuacja w książce Jenlisa - My medicine. Po próbie samobójczej Lisy, Jennie musi się nią zaopiekować i pomóc wrócić do spokojnego życia. Wszystko wracało do normy, ale los postanowił dać kolejne schody do przejścia. Może w końcu będzie dobrze, a...
