WSZYSTKIE KREDYTY NALEŻĄ DO: Its.sunjyo NA INSTAGRAMIE!
|Ship: Gaara x Oc & Neji x Oc |
Orochimaru, w swoim dążeniu do stworzenia istoty idealnej, poświęcił życie siedemdziesięciorga dzieci. W końcu wpadł na pomysł stworzenia potomstwa z własnego DN...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
[ . . . ]
Jun i Misora, zmęczone po walce, wyruszyły wraz z Naruto, Jirayią, Shizune, Tsunade i Tontonem w drogę powrotną do Konohy. Droga była długa i cicha, przerywana jedynie szelestem liści pod stopami i delikatnym porywami wiatru.
Tsunade, choć wyczerpana, starała się trzymać fason. Zdecydowana i pełna determinacji, w myślach planowała kolejne kroki. Wiedziała, że teraz, gdy stała się Piątą Hokage, jej obowiązki wzrosły. Musiała chronić wioskę i jej mieszkańców.
Naruto, jak zwykle, pełen energii, próbował rozmawiać z Jun i Misorą. — Wiecie, że teraz jesteście częścią Konohy? — zapytał z uśmiechem. — Będziecie miały mnóstwo przyjaciół!
Jun spojrzała na niego niepewnie, ale w jej oczach widać było cień nadziei. — Tak, chyba masz rację. — Odpowiedziała, próbując się uśmiechnąć.
Misora milczała, idąc obok siostry, zamyślona. Wiedziała, że życie w Konoha nie będzie łatwe, ale miała nadzieję, że razem z Tsunade i nowymi towarzyszami uda im się odnaleźć spokój i bezpieczeństwo.
Shizune, idąc obok Tsunade, zauważyła jej zmęczenie. — Tsunade-sama, powinniśmy się zatrzymać i odpocząć. — Zasugerowała, spoglądając na swoją mentorkę z troską.
Tsunade pokręciła głową. — Nie, musimy dotrzeć do wioski jak najszybciej. W Konoha czekają na nas ważne sprawy.
Jiraiya, idąc z tyłu grupy, obserwował wszystko z boku.
Po kilku godzinach marszu, dotarli w końcu do bram Konohy. Strażnicy przywitali ich z ulgą i radością, informując o powrocie Tsunade jako nowego Hokage.
Naruto, pełen entuzjazmu, zwrócił się do Jun i Misory. — Witamy w domu! Teraz zaczyna się wasza nowa przygoda, dattebayo!
Wchodząc do wioski, Jun i Misora poczuły mieszankę ulgi i niepokoju. Konoha była pełna życia; mieszkańcy krzątali się, dzieci biegały i bawiły się na ulicach, a ninja wykonywali swoje obowiązki. Dziewczyny, które do tej pory znały jedynie surowość i rygor Korzenia, były zaskoczone tą żywą, radosną atmosferą.
Tsunade od razu udała się do biura Hokage, by objąć swoje obowiązki. Shizune poszła za nią, gotowa do pomocy. Jiraiya, z nieodłącznym uśmiechem na twarzy, zwrócił się do Naruto i bliźniaczek.
— No dobrze, czas odpocząć. Naruto, pokaż dziewczynom wioskę. Ja muszę złożyć raport.
Naruto energicznie kiwnął głową. — Jasne! Chodźcie, pokażę wam najlepsze miejsca w Konoha! — powiedział, prowadząc Jun i Misorę przez wioskę.
[ . . . ]
Najpierw zabrał je do Ichiraku Ramen, swojego ulubionego miejsca. — Musicie spróbować tego ramen, jest najlepszy! — zachęcał ich Naruto.