31

47 2 0
                                    

Była niedziela a ja sobie smacznie spałam. Czułam że nie ma koło mnie Toma, więc zapewne jest ba dole. Przebudziłam się o 10:47,po czym zeszłam na dół gdzie prawdopodobnie wszyscy siedzieli. Zchodząc zze schodów zobaczyłam w salonie na kanapie Billa z Laną, Gustava z Georgiem i Toma. Podeszłam do blatu I nalałam sobie wody.

-STARA!! -podbiegła do mnie Lana i odrazu się we mnie wtuliła

-Siemka, czemu nie odzywałaś się? -zapytałam patrząc na kanapę czy nie ma wolnego miejsca lecz nie było.

-sorka,byłam na wakacjach i nie miałam neta- odpowiedziała biorąc kubek i nalewając soku.

- spoko-odpowiedzialam po czym pokierowaliśmy się na kanapę. Lana sobie usiadla obok Billa I się przytuliła. Wiedziałam że są razem! Słodka z nich parka. Usiadłam koło Toma ale na ziemi, mieliśmy bardzo gruby i puchaty dywan więc było mi wygodnie. Usiadłam bym z drugiej strony lecz z strony Billa,była doniczka z rośliną. Gdy tak siedziałam czułam wzrok kogoś na sobie,tak wzrok Lany i Billa. Poczułam jak Tom mnie podnosi i usadza na swoich kolanach. Po czym wtuliłam się w niego, a on we mnie I tak oglądaliśmy film dalej. Jego lewa ręka powędrowała na tyłek a prawa na pierś. Było mi przyjemnie, jego ciepłe dłonie są nieziemskie. Oglądaliśmy filmy aż do 16, tak się zapatrzelismy ze minęło tyle czasu. Zgłodniałam, gdy siedziałam na Tomie zaburczało mi w brzuchu, tak że napewno usłyszałam to Tom. Poczułam jak Tom mnie zdejmuje i poszedł do kuchni. Za jakieś 40 minut przyszedł z carbonarą. KOCHAM GO!.

- Proszę skarbie- powiedział dając mi poduszkę a na nią danie.

- oo dziękuję, Kocham cię skarbie- powiedziałam całując Toma. Usiadł koło mnie I zajadaliśmy się carbonara. Oczywiście dzieliłam się z każdym. Wzięłam ostatnie 5 kęsów i skończyłam posiłek.

-mniam było przepyszne- powiedziałam tulac się do Toma.

- nie ma za co słońce- powiedział po czym się zaśmiał

- jestem gdzieś brudna ?-gdy to powiedziałam wszyscy spojrzeli na mnie a Tom lekko pocałował koncik moich ust pozbywając się sosu. Zarumieniłam się a on się we mnie wtulił.

- słodziaki z was-powiedzial Gustav uśmiechając się.

- słodziak jest z mojego krasnoludka- powiedział Tom dając mi buziaka w czółko. Około 18 wszyscy siedzieli na ziemi, bo grali w jakieś gry na playi. Ja z Tomem leżałam bo zasnął i chciał spać zze mną. Przytuliłam się do niego I zasnelismy razem.

Tak to wyglądało ( sorka ze takie zdjęcie lecz innego nie znalazłam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tak to wyglądało ( sorka ze takie zdjęcie lecz innego nie znalazłam.)

Pov Bill:
Nasza słodka parka zasnęłam wtulona w siebie. Postanowiłem ze zrobię im zdjęcie. (Takie jak te u gory). Po czym wstawiłem na relacje. Do mnie przytulia sie Lana,i tak grałem z chłopakami w wyścigówki.

Pov Lia:

Obudziłam się lecz leżała na boku. Tom był
wtulony we mnie co słodkie było.

Ale ja akurat była odwrócona do telewizora więc wiedziałam co robią inni

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ale ja akurat była odwrócona do telewizora więc wiedziałam co robią inni.

- słodko wyglądacie razem, jak śpicie lub idziecie za rękę. Aww słodkiee- uśmiecham się na te słowa. Tom wstał I głowę ułożył na boku mojej prawej piersi i wtulił się we mnie mając ręce wokół talii.

- Dobry wieczór skarbie- powiedziałam całując Toma

- uwielbiam budzić się przy tak pięknej kobiecie- powiedział śmiejąc się.

-az taka piękna jestem?

- prześliczna, skarbie bez makijażu nawet jesteś słodka- pocałował mnie po czym wstał i się wyprostował. Widziałam jak jego mięśnie się napręzaja, a pod koszulka kryje cholernie boskie ciało. O wilk umowa,bo ściągnął koszulkę I ja położył koło mnie. Także latał po domu w krótkich spodenkach. Wstałam tak samo, i pokierowaliśmy się na górę . Ja się umyłam i nabalsamowałam ciało tak samo jak Tom. Położyliśmy sie do łóżka I poszliśmy spać. Lecz byk zasnęłam gdyby nie to że Tom zabrał mi kołdrę i było mi zimno. Skuliłam się i próbowałam zasnąć lecz nic.

Pov tom:
Zauważyłem że mój skarb się trzesie. Położyłem dłonie na jej talli i ja przyciaglem do siebie. Po czym opatuliłem ją moim ciepłem i odrazu zasnęła.

Jestem zakochaną..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz