40

32 1 0
                                    

Wstałam rano z świadomością że ten pedofil Maksim jest w pierdlu, a Moja matka wyjechała za granicę. Wkoncu mogłam czuć się wolna. Wtulilam się w Toma który jeszcze spał. Słodziaczek mój, bawiłam się jego warkoczykami i zauważyłam że Tom się uśmiechał.

-Uwielbiam Gdy bawisz mi się włosami- odparł tulac się w mój brzuch.

- hah Wyspałeś się skarbie  ?- zapytałam i poprawiłam się na łóżku do pozycji siedzącej w której już siedział Tom.

- Przy tobie zawsze myszko- zarumieniłam się i zeszliśmy razem za rękę na dół.

-Hejaa- odparł Gucio zajadajac się płatkami z resztą.

- Hejo- odparłam z Tomem I usiadłam na kanapie ponieważ chłopak poszedł do kuchni.

- wyspaliście się?- zapytał Bill siadając koło mnie na kanapie popijając kakao.

-Tak,a wy?- odparłam I zobaczyłam że Tom zrobił mi śniadanko. Były to kanapki w kształcie serduszek i z usmieszkami z papryki.

-Oo dziękuję Tom!!- Odłożyłam nachwile śniadanie i wtuliłam się w Toma całując go.

-Nie ma za co misia - oddał pocałunek I usiedliśmy na kanapie. Ja jadłam pyszne kanapki Toma a reszta grała na konsoli. Czasem pomagałam Tomowi lub innym haha.

- Ej chłopaki

-No co tam?-zapytal Bill probojac wyścignąć Gustava.

-umiecie coś po Hiszpańsku?

- No,a ty?- odparł George

- Też,powiecie coś?

-To ja pierwszy !  Te amo mucho (bardzo cię kocham) - odparł mi Bill na co ja poklaskałam i Pokazałam serce

-Tera ja !   ¡Te amamos Lía! (Uwielbiamy cię Lia)- odparł Gustav

-¡Gracias por ser encantador! (Dziękujemy że jesteś kochana !)-odparł George

-A ty Tom? - zapytałam a ten odwrócił się do mnie I odparł .

-Nena hoy estaré entre tus piernas ( skarbie,dzisiaj będę między twoimi nogami)

-O wow ! Zazdroszczę-odparłam

-Ja umiem Te quiero muchísimo ( bardzo was kocham)

-Co to znaczy?- zapytał Bill

- bardzo was kocham

-oo my ciebie również.

-idziemy na miasto ?

-TAaaak.

Poszłam do góry I się ubrałam w sukienkę w kwiaty. Włosy związałam w kucyk oraz wzięłam torebkę. Popsikalam się perfumami dior. I wyszliśmy. Poszliśmy do parku na spacer a potem na lody. Była z nami Lana, więc było super!. Około 20:50 wróciliśmy do domu lecz Bill poszedł spać do Lany a Gustav z Georgem pojechali do swoich rodzin. Byłam w domu sama z Tomem. Leżeliśmy akurat na łóżku gdy nagle nade mną zawisł Tom.

- Tom

- Tak skarbie ?-odparł dając mi pocałunek na ustach

- Co oznaczało,,Nena hoy estaré entre tus piernas"? Bo się zastanawiam

- chcesz wiedzieć?

- tak

-skarbie,dzisiaj będę między twoimi nogami- i się zawstydził a ja się zarumieniłam.

- aż tak?

-yhym

- bardzo tego chce- odparłam

Jestem zakochaną..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz