Dzisiaj z chłopakami wyjeżdżamy w trasę koncertową na tydzień. Dopakowałam nasze walizki I Tom pomógł mi je źnieść na dół.
-Za chwilę będzie autokar- odparł Bill jedząc kanapkę.
- ile będziemy jechać- spytał Tom I przytulił mnie od tyłu.
- około 8 godzin - pocałowałam Toma, on oddał pocałunek i akurat podjechał autokar.
- jak coś w autokarze jest jedzienie- zaśmiał się Bill
Wsiedliśmy do autokaru, po czym zajmując miejsce. Bill położył się do łóżka tak samo jak Gustav z georgem więc postanowiliśmy że też pójdziemy się położyć. Jechaliśmy już 3 godzinę a Tom sobie słodko spał wtulony we mnie. Zasnęłam w objęciach Toma. Po 9 godzinach już byliśmy na miejscu w naszym hotelu. Rozciągnęłam swoje mięśnie i zeszłam po drabince na dół. Wzięłam bagaże po czym wyszłam z autokaru. Wyjęłam papierosy i zapalałam jednego dając też pozostałej reszcie.
- Przychodzę do pokoju I idę w kimono- odparł George o mało nie zasypiając na ławce.
- Ja tak samo, wogole się nie wyspałem- Odrzekł mu zaciągając się dymem papierosa. Wzięliśmy bagaże I powędrowaliśmy do recepcji. Załatwiliśmy karty do pokoju I każdy poszedł do swojego. My z Tomem mieliśmy 344, Bill 345, a Gustav z georgem 346. Odłożyłam rzeczy I tak samo jak Tom klapnęłam na łóżko.
- idziemy spać? - zapytał mnie Tom gdy ja akurat byłam zapatrzona w sufit.
-Jasne skarbie- zdjęłam buty tak samo jak Tom I weszliśmy pod kołdrę,Tom przytulił mnie mocno całując mnie w usta I tak zasnęliśmy. Godzina 17:46,leżałam na łóżko a Tom brał prysznic. Przeglądając Telewizor I omijając programy niestety natrafiłam się na kanał porno. Szybko go przełączyłam, gdy nagle Tom wyszedł z łazienki.
- O to nie prosiłam
-Co się stało kotek?
- natrafiłam na kanał porno
-O boże. - odparł śmiejąc się i kładąc obok mnie. Zgłodnielismy a o 19 jest kolacja więc ubrałam duża koszulkę oraz krótkie dżinsowe spodenki. Tom ubrał to co zawsze. Duża koszulka I tyk razem krótkie spodenki tak samo jak ja. Cała ekipą spotkaliśmy się na korytarzu jeszcze czekając, 5 minut na Billa. Poczułam rękę na talii, należała ona do Toma. Podeszliśmy do jedzenia I sobie nałożyliśmy. Był wolny stolik dla 5-ciorga osób wiec tam się udaliśmy.
- Jutro próba ! Na 10 macie wszyscy być u mnie- odparł Bill biorąc kawałek mięsa. Wszyscy pokiwali twierdząco głową i zajęli się jedzeniem.
- Tom ty zaraz głową wejdziesz w talerz - odparł Gustav patrząc na Toma gdy ten już przysypiał, mój biedaczek zmęczony.
- 9 godzinna jazda autokarem dała po sobie popalić, jeszcze na dodatek bolą mnie plecy i jestem zmęczony. Po kolacji pożegnaliśmy się i każdy poszedł do siebie się położyć. Będąc z Tomem w pokoju,on siedział na łóżku A ja się ogarniałam w łazience. Gdy skończyłam wyszłam i podeszłam do Toma od tyłu siadając i ściągając jego koszulkę. Po czym zaczęłam masować jego plecy. Zawsze gdy moja mama miała ogromne skurcze w plecach, ja ją masowałam. Zawsze jej to pomagało więc chciałam też pomóc Tomowi.
- O.. jak dobrze- powiedział gdy poczułam jak jego mięśnie się rozluźniają.
- lepiej?- zapytałam jeszcze mocniej masując jego plecy.
- I to jak- skończyłam, a koszulkę dałam na bok. Widziałam ten szczerbaty uśmieszek na jego twarzy
- Dziękuje słońce, odrazu lepiej- przytulił mnie a ja czułam to. Bezpieczeństwo i ciepło. Przysunęłam się do Toma I pocałowałam lekko jego usta, i przeniosłam się na jego czekoladowe tęczówki. One są jak narkotyk, gdy spojrzysz nie przestaniesz. Patrząc w nie zatapiasz się, bo wiesz że te oczy są czarujące. Wpatrywalam się w nie i nawet nie wiem kiedy Tom złączył nasze usta w namiętnym pocałunku. Jego malinowe ciepłe wargi całowały z czułością i namiętnością. Moje delikatne dłonie powędrowały na jego policzki przytrzymując je. Po czym powoli zjechały na goły, pociągający tors.
- Kocham cię skarbie,najmocniej na świecie, jesteś skarbem mojego życia. - powiedział patrząc teraz w moje tęczówki.
- Też cię bardzo kocham Tom, mieć takiego męża to skarb, bez ciebie nie było tak kolorowo- odpowiedziałam i go przytuliłam. A Poczułam mocny ucisk oraz jego rękę w moich włosach. I tak zasnęliśmy w swoich ramionach
-
CZYTASZ
Jestem zakochaną..
Teen FictionLia jest bardzo śliczną oraz mądrą dziewczyną ktora jest popularna bo słynie z bogatej rodziny. Prowadzi spokojne życie do póki nie dowiedziała się o wypadku mamy. Ich tata zostawił je kiedy Lia miała 8 lat . Życie układa się jej na nowo, zakochała...