Czekaliśmy na lot na Malediwy. Chcieliśmy polecieć aby odpocząć. Stałam koło autokaru który ma nas zawieść na lotnisko. Zaciągnęłam się papierosem, a gdy już doszłam do filtra to go wyżuciłam. Tom stał koło mnie I rozmawiał z managerem, Bill z Laną byli w sklepie a Gustav I Georg bawili się w wyliczankę. Gdy Bill z Laną przyszli, weszliśmy do autokaru. Mieliśmy już miejsca wybrane, więc odrazu weszłam na górne łóżko I się położyłam. Po czym zrobił to samo Tom. Bill schował jedzenie do lodówki I sam poszedł się położyć. A chłopacy grali na komputerach. Tom zasnął ponieważ nie spał od 03:00 w nocy. Spoglądałam sobie przez okno I zwiedzialam. Los Angeles jest naprawdę piękne. Wszędzie sklepy, drogie auta, miła atmosfera i bardzo dobrzi ludzie. Lubiłam sobie pooglądać ludzi jak spacerują, rozmawiają i takie tam. Jechaliśmy już dobra godzinę a mi się strasznie nudziło. Tom spał, Bill z Laną tak samo, a chłopacy grali. Wzięłam telefon I popisałam z Iness. Dawno się z nią nie widziałam.. zauważyłam też że nie pisze tak jak dawnej. Nie ma pozytywnej energii z jej wiadomości. Postanowiłam że jak wrócimy z Malediw to będę chciała z nią porozmawiać.
Skip time
Minęło już 5 godzin a Tom wstał. Rozciągnął ciało I przybliżył twarz do mojej, całując mnie w usta.
-Spałaś coś?- zapytał mnie i zszedł na dół po coś do jedzenia. Ja natomiast się położyłam i wychyliłam głowę za łóżko.
-Nie umiałam zasnąć i tak.- powiedziałam szczerze. Sama nie śpię o 07:40. Dla mnie to bardzo wczesna pora aby wstawac.
- idź się prześpij skarbie.- przytulił mnie głaszcząc przy tym po włosach. Z jednej strony chciałam iść się położyć, a z drugiej nie bo jakbym wstała, to znowu będę niekontaktowac. Ale wybrałam tą pierwszą opcję.
- Dobrze, przyjdziesz do mnie?- zapytałam na co chłopak się uśmiechł i pokiwał głową na tak. Ja ruszyłam do łóżka I przytuliłam się do poduszki. Po czym zasnęłam. Jedyne co czułam to o jak Tom kładzie mnie na sobie I głaszcze po plecach.
Skip time 2x
Byliśmy już na miejscu, Tom mnie przebudził a ja wstałam I rozciaglam ciało. Zeszliśmy z łóżek i zaczęliśmy brać nasze rzeczy. Gdy wszystko mieliśmy odrazu wyszliśmy z autokaru i przywitał nas zimny wiatr.
- Chcesz zapalić? - podał mi paczkę papierosów, na co wyciaglam jednego i zapaliłam a zapalniczkę dałam Tomowi.
- Wyspany?- pokiwał głową na tak.
- trochę nie wygodnie, ale jakoś się wyspałem.- przytulil mnie bo zauważył że jest mi zimno. Gdy tak staliśmy, Bill dal na bilety i gdy spaliliśmy papierosy poszliśmy do środka. Mieliśmy odlot za 15 minut, więc jak poszłam z Tomem do sklepu. Kupiłam skitelsy (sorka nie wiem jak się pisze 😭) ciastka oreo i milka, sok i wodę. Gdy wróciliśmy akurat mieliśmy wchodzić na pokład. Zajęliśmy miejsca i odlecieliśmy.
Cały lot spałam, no może nie cały ale część. Samolot wylądował, a my wzięliśmy bagaże i wyszliśmy z samolotu.
- Ale tu ładnie.- odparł Gustav I zaczął robić zdjęcia.
- wkońcu można odpocząć.- zgodziłam się z słowami Toma. Mimo iż oj8 mieli więcej na głowie niż ja to też jestem wykończona ta sławą. Jeździć z chłopakami na koncerty, autografy, wywiady, pomaganie przy stworzeniu piosenki nie ma praktycznie kiedy odpocząć. Akurat Tom z Billem oraz Reszta tak do ugadali z managerem że wzieli sobie wolne na dwa tygodnie. Lecz tutaj na Malediwach też mieliśmy mieć wywiad lecz tylko jeden. Pojechaliśmy pod nasz domek wynajętym samochodem. Będąc na miejscu, Tom odrazu się rozebrał i wskoczył do basenu. Tu było strasznie gorąco. Postanowiliśmy wszyscy też iść. Przebraliśmy się w stroje i dołączyliśmy do Toma.
Bill podpłyną do Toma I go wystraszył po wodą. Tom tak odskoczył że o mało nie poślizgnął się.
-Bracie, nie strasz mnie.- Tom zaczął się śmiać razem z nami. Wzięłam sobie ponton i usiadłam na nim. Oczywiście z niego spadłam bo Tom z Billem usiedli a mnie wybiło do góry.
- Kuźwa jeszcze się wody napiłam.- Laną zaczęła się ze mnie śmiać i ja tam samo. Nie raz zdarzyło mi się przez przypadek napić wody. Tom z Billem wymyślili zabawę chlapania się. Ja sobie leżałam akurat na leżaku i się opalałam. Usłyszałam Toma który kładzie się koło mnie na leżaku. Gustav z Georgem sobie pływali.
- Gustav.- krzyknęłam do chłopaka
- Co?
- chcesz coś do picia? - pokiwał głową na tak więc podałam mu sok. Potem podał Georgowi i jak się napili poszli dalej pływać. Ja byłam ubrana w czarny strój kąpielowy.
Tom I Bill :
Gustav : czarne kąpielówki
George: Zielone kąpielówki.Była już 19:30 a my poszliśmy do pokoi. Ja się przebrałam w piżamkę tak samo jak i Tom. Weszliśmy do łóżka I poszliśmy spać.
CZYTASZ
Jestem zakochaną..
Fiksi RemajaLia jest bardzo śliczną oraz mądrą dziewczyną ktora jest popularna bo słynie z bogatej rodziny. Prowadzi spokojne życie do póki nie dowiedziała się o wypadku mamy. Ich tata zostawił je kiedy Lia miała 8 lat . Życie układa się jej na nowo, zakochała...