Z ciężkim krokiem wkroczyłam do biura, starając się, by nikt nie zauważył, jak bardzo jestem na kacu. Moja głowa pulsowała w rytm każdego kroku, a żołądek odmawiał współpracy.
Chciałam, żeby ten dzień po prostu się skończył.W dodatku czułam się źle nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Wczorajsza noc była katastrofą.
Zastanawiałam się, jak moje odepchnięcie Nathaniela może wpłynąć na moją przyszłość tutaj.
Czy zniszczyłam swoją karierę, zanim zdążyła się rozwinąć?Z trudem podniosłam wzrok, gdy weszłam do biura. Od razu dostrzegłam, że biurko Madison było puste. Pewnie jeszcze nie dotarła. Może też potrzebowała więcej czasu, żeby dojść do siebie po wczorajszej imprezie.
Próbując wyrzucić z głowy wspomnienia ostatniej nocy, usiadłam przy swoim biurku i uruchomiłam komputer. Skupienie się na pracy wydawało się najlepszą ucieczką od chaosu, który buzował w mojej głowie.
Ledwo zdążyłam się wciągnąć w obowiązki, kiedy drzwi od gabinetu Nathaniela otworzyły się z głośnym skrzypnięciem. Zamarłam, widząc, jak wyłania się z nich i kieruje wzrok na mnie.
— Evans, do mojego gabinetu, teraz — powiedział stanowczo, nie zważając na to, że wszyscy w biurze to słyszeli.
Poczułam, jak mój żołądek ściska się z nerwów, a dłonie zaczynają lekko drżeć. Wszyscy patrzyli, gdy wstałam i niepewnym krokiem skierowałam się do jego gabinetu.
W myślach już widziałam scenariusze, jak mnie zwalnia, jak wczorajszy incydent zniszczył wszystko.
Moje najgorsze obawy, wydawały się teraz niezwykle realne. W środku pokoju dostrzegłam Samanthę Smith, dyrektor generalną. To było jeszcze gorsze, niż się spodziewałam. I teraz byłam pewna, że to mój ostatni dzień w tym biurze.
— Usiądź, Anastasio — powiedziała chłodno Samantha, wskazując na krzesło naprzeciwko niej.
Serce waliło mi jak młot, a myśli kłębiły się w mojej głowie.
Co zrobiłam, że aż sama Samantha Smith tu siedzi?— Nathaniel polecił cię do wykonania pewnego ważnego zadania — odezwała się Samantha, przerywając ciszę. Spojrzałam na nią zdziwiona. To nie był koniec? — W przyszły weekend odbędzie się pokaz mody w San Diego. Nasza agencja nawiązała współpracę z jedną z największych firm modelingowych w kraju. Chcemy, żebyś pojechała tam i zwerbowała kilka młodych modelek do naszego portfolio. Jako przedstawicielka młodego pokolenia, masz im pokazać, dlaczego warto współpracować z naszą agencją.
Nie wierzyłam w to, co słyszałam.
Nathaniel mnie polecił? Po tym wszystkim?
A może to było jeszcze przed wczorajszą nocą?Spodziewałam się, że zaraz usłyszę, że mam się spakować i odejść, a tymczasem proponowano mi ważne zadanie. Moje myśli wirowały jeszcze bardziej, gdy Samantha wyjaśniała szczegóły.
— Będę tam sama? — zapytałam nieśmiało, zastanawiając się, czy mogłabym zabrać ze sobą Madison. Potrzebowałam kogoś, kto będzie dla mnie wsparciem w tej sytuacji.
— Możesz wziąć kogoś z agencji, jeśli uważasz, że to pomoże w realizacji tego zlecenia — odpowiedziała Samantha z lekkim uśmiechem. — Liczę na ciebie, Anastasio. Mam nadzieję, że Nathaniel nie pomylił się co do twoich umiejętności.
Samantha wstała i wyszła, zostawiając mnie samą z Nathanieliem. Kiedy drzwi się zamknęły, poczułam, jak jego wzrok prześlizguje się po mnie, jakby chciał sprawdzić, co się dzieje w mojej głowie.
Oparł się dłonią o swoje biurko, pochylając się w moją stronę.
— Posłuchaj, Anastasio — zaczął cicho, ale jego ton był ostrzejszy niż wcześniej. — Jeśli nie zrobisz tego dobrze, nie masz po co wracać. Twoja praca tutaj będzie skończona. Rozumiemy się?

CZYTASZ
W Cieniu Fleszy
Romance„W Cieniu Fleszy" to druga część emocjonującej opowieści o miłości, której nie da się ukryć przed światem. Anastasia Evans przez kilka miesięcy żyła w cieniu bólu i rozpaczy po rozstaniu z Lukiem Harrisonem, gwiazdorem, którego serce kiedyś należało...