Stop with you ✅

Rozdział 27

Od mojego powrotu do domu minął tydzień, przez cały ten czas albo siedziałam z Jace'm nad plakatami albo wychodziłam z Manon na kawę, Drew odwiedził mnie dwa razu i przy okazji poinformował, że wyjeżdża na jakieś dwa tygodnie, a Nathan...Nie wiem co z nim, od mojego opuszczenia domu Rebecci nie widzieliśmy się ani razu. Może to dobrze, a może nie.

Dzisiaj jest środa, więc już za tydzień w piątek odbywa się bal na zakończenie roku.Wszyscy uczniowie, którzy są zamieszani w jego organizację pracują na pełnych obrotach, ale jak się okazało ja z Jace'm mieliśmy najłatwiej, więc już dzisiaj przynieśliśmy plakaty do szkoły i...mamy 5 na koniec. :)))

Tą przerwę spędzałam razem z Manon w parku, który jest na terenie szkoły.

- Więc, z kim idziesz na bal ? - spytałam Manon

- Wiesz, miałam iść z Drew, ale jeśli go nie będzie to raczej pozostanę bez partnera. - odpowiedziała i uśmiechnęła się smutnie, a ja ją przyciągnęłam do siebie i mocno przytuliłam.

- Możesz bawić się ze mną i z Jace'm, bo przecież i tak idziemy jako przyjaciele. - powiedziałam i spojrzałam na przyjaciółkę.

- Dzięki. - szepnęła.

Ta przerwa była wyjątkowa, gdyż trwała aż 20 minut. Nie zamierzałam ruszać się spod drzewa, przy którym siedziałyśmy, ale moją kochaną przyjaciółkę naleciało na mrożoną herbatę, więc musiałam razem z nią podejść do automatów.

Gdy Manon wybierała sobie picie, ja oparłam się o budynek szkoły i dokładnie rozejrzałam. Drzewa, kwiatki, ludzie, podejrzany czarny samochód, stoliki...Moment wróć, podejrzany czarny samochód. Zwróciłam głowę z powrotem w tamtym kierunku, ale po samochodzie ani śladu, lecz zauważyłam, że na ziemi coś leży. Podbiegłam do tego miejsca i uniosłam kawałek jakiejś szmatki, ale chwila to nie jest szmatka, to jest kawałek koszulki i to Drew,a obok tego karteczka z jakimś adresem.

Camrose Ave, 14. Godzina 20.

Hmm...Coś mi się wydaję, że to ma związek z wyścigami, ale po co ja mam się tam zjawić ?

....................................................................................................................................

Hej :*

Dzisiaj króciutki rozdział wiem, ale jutro powinien być dłuższy...:)))

Mam takie pytanie, czy chcecie drugą część "Stop with you" ?