Rozdział 26 : część 2

923 56 0
                                    

- Muszę ci coś powiedzieć. -zaczął Nathan,ale ja mu przerwałam, wstając z łóżka i podchodząc do niego.

- Nie, wszystko wiem, Nathan...I masz rację nie wybaczę ci. - powiedziałam - A teraz wyjdź. - warknęłam.

Chciał coś powiedzieć, ale przerwał mu w tym odgłos tłuczonego szkła.

- Zostań tu. - powiedział i szybko wybiegł z pokoju, a ja za nim - no cóż nie będę go słuchała.

Tak jak myślałam znajdowałam się na drugim piętrze, nie rozglądając się po reszcie pomieszczeń, zeszłam po schodach.

- Porwała ją , rozumiesz ?! - moment znam ten głos - to mój brat 

- Wiem, ale muszę zdobyć jej zaufanie, nie rozumiesz ?!

- Nie, nie rozumiem. To moja siostra i w tej chwili ją stąd zabieram. - powiedziałam mój brat,a po chwili usłyszałam zbliżające się kroki, więc wyszłam z mojej kryjówki i od razu rozglądnęłam się po ogromnym salonie.

- Ella, nic nie jest ? - spytał Drew, a jedynie pokiwałam głową i ruszyłam w stronę wyjścia, kompletnie nie zwracając uwagi na Nathan'a. - Gdzie Jace ?

- W samochodzie. - przytaknęłam i zerknęłam w stronę Nathan'a, który swój wzrok miał spuszczony na podłogę.

- Przepraszam. - szepnął, z nadzieją.

- To nic nie  zmieni - odszepnęłam i opuściłam ten dom.

A tak w ogóle, to gdzie jest Rebecca ?

...................................................................................................................................

Hej :*

Ten tydzień , raczej będzie ciężki, ale postaram się dodawać rozdziały, jakby coś to was poinformuję.

Do następnego :)))

Stop with you ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz