"Nie jestem typową dziewczyną"

343 32 2
                                    

*Alex*

Po skończonym przyjęciu zostaliśmy jeszcze, aby posprzątać po całym zamieszaniu. Do domu wróciłem koło 21:00. Od razu po przyjściu postanowiłem rozprawić się z Lewisem. Nie chciałem tracić kasy na tego palanta dzwoniąc do niego, więc wysłałem mu wiadomość na Facebooku:

- Mam nadzieję, że zaraz odpiszesz, bo w innym przypadku pogadamy inaczej :D

Nie czekałem długo na odpowiedź, ponieważ już po paru sekundach przy imieniu i nazwisku mojego przyjaciela pojawiła się zielona kropka.

- Zanim się zaczniesz na mnie złościć, wiedz, że bardzo ciężko piszę się jedną ręką ;/

- Złościć?! Ty chyba oszalałeś! :D

- Ale jak to?

- Ujmijmy to w ten sposób: znalazłem nowego perkusiste ;)
- A może raczej perkusistkę*

- Olympia? ;))

- Yhym^^

- To ona umie grać?!
- Ta dziewczyna to chyba potrafi wszystko! :"D

- Owszem ;) I w całowaniu też jest świetna^^

- Serio?

- Nwm :/ Nie no żartuje :D

- Daruj sobie takie żarty.

- Ok, ok :) Dobra muszę spadać, bo jestem straasznie zmęczony po dzisiejszym dniu.

- Ok to narazie ;)

- Elo.

Wyłączyłem laptopa i od razu poszedłem do łazienki, aby wziąć prysznic. Następnie położyłem się, ale jeszcze wcześniej sięgnąłem po telefon i napisałem sms'a do Olympii:

- Hej, śpisz? :)

- Nie co ty :) O tej porze?! :D

- Tak? To w takim razie co robisz? :D

- W tym momencie piszę z tobą :"D

- Łał, ambitne zajęcie ;))

- Wiem :) Dziękuję ci za dzisiaj :)

- Nie masz za co ;)

- Jak to nie mam za co?! Za to, że grałeś, pomogłeś w dekorowaniu...
- A! I jeszcze, że pomogłeś z tymi balonami! :"D

- Oo no tak. Za balony jesteś mi dłużna do końca swego życia :*

- Chciałbyś ;*

- Nie sądziłem, że tak świetnie sobie radzisz z tą perkusją ;)

- Ta, chciałabym ;)
- Ale czekaj! Czy ty kiedykolwiek wątpiłeś w moje umiejętności? ;(

- Ja? W życiu! Od samego początku wiedziałem, że sobie poradzisz :) Ej, moglibyśmy nawet założyć zespół! :D

- Zespół? Nie wiem czy to dobry pomysł :/

- Oj weź nie daj się prosić! Ale może inaczej - przemyśl to jeszcze, ok? :)

- No ok...
- Co jutro robisz? :)

- Nudzę się w domu xd A co? ;)

- Spotkamy się? :)

- Z tobą? Pewnie! :D Gdzie? Kiedy? I o której?

- Jutro, możesz przyjść do mnie, bo Lucas idzie do kolegi, a rodzice pewnie znowu do pracy, przychodź o której chcesz ;)

- Ok :) To do jutra! ;*

- Już się żegnasz? :(

- Zmęczony jestem po tym dzisiejszym dniu ;))

Wystarczy słowo, by zmienić wszystko...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz