Fairy Tail I Smocza Córka ( ZAKOŃCZONE)

Rozdział 25 Szok i Furia, Zakazana Magia

X- Zapomniana osoba
Zapraszam do czytania 😙
~~~~~~~~~

Nie ruszyłam się aż przed oczami nie stanął mi pewien obraz.. I nie które słowa...

X: Jesteś córką Smoka Wszechświata ,
Ty prowadzisz przez życie i śmierć.
Jesteś naszą panią, naszą księżniczką,
Przebudź się o córo świata! Tyś jest panią piekieł!

Powtarzaj za mną

Boże coś niebo rozstapił, Magu tyś ziemię poruszył , Smoku żeś piekło przebudził, Jam jestem waszym powiernikiem, Obdarzcie mnie swą magią, Zakazana Magia........

Nie wiem kiedy, ale biegłam na
pole walki... Pojawiłam się jako ostatnia, aby walczyć o moich przyjaciół. Czarny Smok Apokalipsy chciał zaatakować swym ogromnym ciałem w kawałek świętej ziemi Fairy Tail na którym obecnie znajdowali się moi drodzy przyjaciele.

Skupiłam swą magię na przestrzeni dookoła nich i wystawiłam obie ręce w górę

- Jam jest twym powiernikiem, pozwól mi pokonać śmierć niewinnych o Zakazana magio wzywam twą prawdziwą postać - Wzięłam wdech

Teraz wszyscy patrzyli się na mnie z dezorientacją w oczach. Pojawiłam się przed wszystkimi i naprzeciwko Smoka Apokalipsy.

- Zapomniana magia przestrzeni, Bariera!!! - Nad całą wyspą zalśnił złoto-szary magiczny krąg, tworzący magiczną barierę przez którą nikt nie da rady się przebić. Smok zagłady zaryczał i ponownie zaatakował swym ciałem a następnie rykiem smoka. Gdy zaatakował ciałem zniszczył moją barierę stworzoną z magii. Stworzyłam szybko kolejną.
Oddalił się na swych skrzydłach ciemności z niebieskimi znakami i znów naparł swym cielskiem.

Bariera pękła niczym bańka mydlana.

A następnie gdy wypuścił śmiercionośny ryk który kierował się w naszą stronę. Moje oczy zalśniły na czerwono.

- "Cholera, czemu teraz " - Zamknęłam oczy, Przekrzywiłam głowę lekko
w lewo gdzie stali Laxus i Mistrz. - Otworzyłam oczy, następnie moje usta poruszyły się i wypowiedziałam - Wybacz mi Makarov'ie. - Mój wzrok skierowałam na lidera gromowładnych i wyszeptałam - Robię to dla was. - Jego oczy wyrarzały szok. Laxus już chciał coś powiedzieć ale znów wyszeptałam - Później wam to wytłumaczę. - Napreżyłam ciało i stanęłam naprzeciw ataku Acnologii. Skoncentrowałam swe ciało i magię w nim. Przeszło mi przez myśl. - "Wchłonę to!! "