Rozdział Bonus: Wszyscy przeciwko Jednej- Turniej Walki.

443 23 6
                                    

Oto długo wyczekiwany One-shot na specjalne zamówienie z okazji urodzin shadow_nightmare_
które były 21 kwietnia.
Tak wiem trochę spóźnione.

Tak więc życzę
Wszystkiego Najlepszego!
1000 lat i jeszcze więcej oraz więcej pomysłów i weny do czytania oraz pisania na wattpadzie xD

Uwaga ; w tym rozdziale nie pojawią się Orga ani Rufus z Sabertooth ponieważ nie mam na nich pomysłu.

............................................................
A teraz zaczynamy moje diabełki xD
............................................................

Ten dzień zapowiadał się jak każdy inny. Budził on mieszkańców Magnolii do życia z przyjemnego i nieświadomego snu. Snu który powodował piękne sny i mary, marzenia i koszmary.

Właśnie tego dnia który wyrywał do wstania z łóżka, miało mieć wielkie wydarzenie.
Wydarzenie zwane Turniejem Walk.

( Turniej Walk polega na tym że członkowie innych gildii oświadczają z kim chcą walczyć, jednakże w mieście w którym odbywa się turniej może wystawić tylko jednego reprezentanta. Jeżeli zawodnicy rzucają wyzwanie danej osobie z gildii która jeszcze nie ma swojego uczestnika, osoba wyzywana musi przystąpić do turnieju.)

Turniej tym razem odbywa się w Magnolii, tak więc gildia Fairy Tail może wystawić tylko jednego członka.

Jednakże wybór zawsze jest najcięższy.

Tego dnia odwiedzili nas w gildii Lamia Scale, Blue Pegasus i Sabertooth. Niestety inne gildie wybrały się na misję albo niechciały brać udziału w tym pokazie.

Siedziałam sobie w gildii, przy gildijnym barku pijąc swój ulubiony sok pomarańczowy. Podparłam policzek o lewą rękę, biorąc do prawej szklanke z sokiem, uważnie obserwując otoczenie i rozkoszując się chwilą tego cudownego spokoju.
Spokoju tylko dla mnie, bo mistrz miał zawroty głowy w sprawie z Turniejem Walk. Ponieważ każdy chciał reprezentować Fairy Tail.
Wszyscy oprócz mnie.

Jednakże ten spokój wcale nie potrwał długo.

Ponieważ wyczułam z oddali znajomą magię, gdy tylko się zorientowałam do kogo ona należy, drzwi wejściowe od budynku stanęły otworem, ukazując tym samym naszych gości.

Lamia Scale Lyon,Jura i Chelia.
Z Blue Pegasus Hibiki, Ren,Eve i Ichiya
Natomiast z Sabertooth to Yukino, Mirerva, Rogue i Sting wraz z Exeedami.

Natsu: Oj!! Przyjaciele! Dawno żeśmy się nie widzieli. - Powiedział uśmiechnięty Różowo-włosy.

Lyon: Witajcie Wróżki.

Lucy: Cześć Przyjaciele! - Wykrzyknęła rozentuzjamowana Blondynka z lekkim a zarazem delikatnym uśmiechem na ustach.

Sting: Tak,tak Cześć Wszystkim!

Erza: Co was wszystkich sprowadza do Fairy Tail?

Rogue: Wiecie skoro to właśnie tutaj odbywa się Turniej Walk, to nie mogliśmy przegapić takiej okazji, aby stoczyć z Nią, pojedynek.

Natsu: Z Nią? Czyli chcecie walczyć z dziewczyną! ITTAI!! - Nagle oberwał w głowę od szkarłatno-włosej Tytani. Uderzenie pozostawiło po sobie średniej wielkości czerwonego guza.

Erza: USPOKÓJ SIĘ BAKA!!! - Wykrzyknęła Scarlet do Dragneela.

Jura: Masz całkowitą rację Natsu-san.-

Fairy Tail I Smocza Córka ( ZAKOŃCZONE) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz