Rozdział 35 Przeznaczenie D.S.U

858 68 3
                                    


Hejka. Rozdziały będą pojawiać się nieregularnie, a jak wena do mnie powróci to może będą częściej..

Chcę także uświadomić czytelników że powoli zbliżamy się do końca tej książki. ( ale nie martwcie Się, mam już rozpoczęte i wiele pomysłów na cztery inne.) ( Odrazu tutaj napisze o czym będą.
Tak więc :
D.gray-man
Harry Potter
Shaman King
Oraz
Diabolik Lovers.

I także w tym rozdziale mogą występować powtórzenia...
Za co przepraszam...

I najważniejsze...

Konkurs a raczej losowanie która książkę zacząć po zakończeniu tej.
Proszę o głosowanie w komentarzach

Zapraszam do czytania 😙

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Zeref: Nareszcie możemy się spotkać Sandra. Niewiesz jak długo musiałem na ciebie czekać... Smocza Córko...

Nagle do moich uszu dobiegł Ryk.
A dokładnie licząc 7 Smoczych Ryków.

Byłam spokojna ponieważ wiedziałam że to były te siedem Smoków które przeszły przez wrota eclipse. Jednakże nie długo po ostatnim ryku latającego gada, po raz kolejny do moich uszu dobiegł odgłos z bardzo daleka... Nie, raczej ryk... Ryk Smoka... Który zrozumiałam... W języku ludzi...

Moje oczy rozszerzyły się...

Głos a raczej ryk zawierał w sobie... Następujące słowa...

Już niedługo...
Prawie 600 lat czekałem na ciebie...
Kiedy się znów spotkamy...
Będziemy razem...
A wtedy, nikt nie pozostanie żywy!!!

Ja: " Ten głos, przecież... "- Nagle miałam napływ wspomnień z jego osobą. Przez moją głowę zaczęły z niesamowitą szybkością pokazywać się różne i wielobarwne obrazy. -
"Wszędzie bym cię poznała... Człowiek który stał się Smokiem..
Czarny Smok Apokalipsy...
Acnologia... " - te słowa wciąż siedziały mi w głowie, nie dając spokoju.

Spojrzałam ukradkiem na chłopaka stojącego kilka metrów ode mnie.

Jego wzrok był skierowany na niebo.

Ja: "Jakby słyszał to co ja." - Wzięłam wdech i wydusiłam z siebie - Czy to ty usunąłeś mi wspomnienia?

Zeref: Nie usunąłem ich. Można by powiedzieć że uśpiłem je.

Ja: Uśpiłeś?! - Byłam zaskoczona i jednocześnie zła - Dlaczego?!

Zeref: Żebyś mnie odnalazła Hime... - Nagle w jego ręce pojawiła się książka. - Ponieważ mam coś co należy do ciebie. - Uśmiechnął się lekko.
Czyli na swój sposób.

Ja: Co to za książka?

Zeref: Ahh.. Racja, nie poznajesz jej. Właśnie w księdze D.S.U jest... a raczej są umieszczone twoje wspomnienia i także twoja prawdziwa natura.

Fairy Tail I Smocza Córka ( ZAKOŃCZONE) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz