Gdzieś w godzinach porannych wyruszyliśmy statkiem na egzamin klasy S który odbywa się na Świętej Ziemi Fairy Tail, czyli Wyspie Tenrou.
Mistrz Makarov objasnił startującym zadania jakie mają zrobić. Ja natomiast miałam utrudnić drogę i pokrzyżować nie którym zawodnikom plany. Gdy byliśmy kilka kilometrów od suchego lądu wyspy należącej do naszej gildii, statek na którym byliśmy się zatrzymał.- " Zaczyna się ".
Makarov: Od tej pory zaczyna się Egzamin na maga klasy S!!
Wszystkim życzę powodzenia!!( w tej chwili radzę obejrzeć sage Fairy Tail Na Tenrou)
Szybko wyskoczyłam ze statku ponieważ, nasz specjalista od magicznych run Freed zamknął wszystkich w barierze stworzonej
z run. W tymczasie ja stałam na powierzchnii wody, tak stałam ponieważ dzięki mojej magii Wodnego Smoczego Zabójcy.- " Było blisko " - Spojrzałam na barierę, a do mojej głowy wpadł dobry pomysł aby troszeczkę im przeszkodzić i wykrzyknełam -
Mistrzu lepiej się trzymaj! - Na mojej twarzy pojawił się lekki uśmiech.
Skupiłam magię na przestrzeni do okoła mnie a wszczególności na wodzie. - Magia Wodnego Smoka: Przypływ morza! - Za pomocą mojej magii sprawiłam że okręt zaczął się kołysać.Lucy: Aaa..Co to ma być?!?
Natsu: Niedobrze mi!! - Powiedział cały zielony na twarzy.
4 minuty później
Wszyscy zawodnicy którzy znajdowali się na okręcie, zdołali się wydostać z bariery pozostawionej przez maga run. Gdy na pokładzie statku nikt nie został, użyłam magii aby przycumować statek gildii.
2 minuty później
Tyle czasu zajęło mi aby zabezpieczyć okręt Fairy Tail. Następne parę minut szłam nieśpiesząc się zbytnio.
Później dołączyłam do pozostałych magów jak i mistrza Makarova.
Ale nikt nieprzypuszczał że zostaniemy zaatakowani..Jakąś godzinę później
Walki były bardzo udane, wszczególności to że Natsu i Gildarts niewysadzili wyspy w drobny mak.
Gdy wszyscy znajdowali się w punkcie kontrolnym, niektórzy już ranni albo całkowicie wyczerpanii.
Wtedy naszła mnie kolejna seria wspomnień.Wizja Pov
Siedziałam nad jeziorem, patrząc na tafle lazurowej wody.
Mavis: Ne... Ne.. San-chan opowiesz mi o swojej magii?
Odwróciłam głowę w stronę głosu.
- A co chcesz wiedzieć Mavis?
Mavis: Wszyściuteńko Sa-chan!
- Moja magia pochodzi od Smoków i Bogów. - Westchnęłam - Jest bardzo przydatna ale także niebezpieczna. - Świat zawirował i otoczyła mnie ciemność.
Zauważyłam że zasnęłam oparta o pień drzewa. Od razu zerwałam się na równe nogi ponieważ wyczułam w powietrzu znajomy i bliski mojemu sercu zapach.
30 minut później
Spadło na nas nieszczęście....
CZYTASZ
Fairy Tail I Smocza Córka ( ZAKOŃCZONE)
Fiksi PenggemarNazywam się Sandra Urie i jestem wychowanką Smoczycy Wszechświata. Adulruny. Żyję już 600 lat. Gdy miałam 18 lat stałam się nieśmiertelna, przez konsekwencje pewnej magii. 10 lat później spotkałam Boga Życia i Śmierci, który nauczył mnie swej magii...