Nieznany : Nie odpisujesz mi od kilku dni
Nieznany : Coś się dzieje
Nieznany : PROSZĘ ODPISZ?!•••
Nieznany : Ok, to juz tydzień
Nieznany : Chyba naprawdę mnie olałaś
Nieznany : Nie, że się przejąłem
Nieznany : Wydawałaś się fajna...Ja : Oj bo się rozpłaczę
Ja : To takie wzruszające
Ja : * wyciera łzę *Nieznany : -.-
Nieznany : Miło że się w końcu odzywasz...Ja : Telefon był w naprawie
Nieznany : Dzięki, że informujesz?
Ja : 1) a jak niby miałam, z zalanym ekranem?
Ja : 2) nie wydaje mi się żebyś był aż tak ważny...Nieznany : Ranisz
Ja : Uważaj bo poplamisz spódniczkę łzami
Nieznany : O
Nieznany : Nie
Nieznany : PrzesadziłaśJa : Hahhahaha
Ja : * zwija się w smiechu*
Ja : Obraziłeś się?
Ja : Och .. To troche mi na rękę.
Ja : Tak samo dla moich książek, z których muszę się uczyć xD
CZYTASZ
Don't Stop // Calum Hood
FanfictionPrzez przypadek napisała na zły numer. On jednak skorzystał z okazji i chciał to ciągnąć. Ona nie chciała, ale... Nie mogła przestać pisać, nie mogła tego zakończyć. Może z pomyłki czasem wyniknie coś dobrego? Albo coś złego.