Calum : Hej
Ja : ?
Calum : Czemu nie piszesz pierwsza?
Calum : Nie odpowiesz?
Calum : Nie?
Calum : Ok...?• po 10 minutach •
Ja : Hej
Ja : * pisze pierwsza*Calum : -.-
Ja : Myślałam że się ucieszysz
Calum : *fangirl*
Ja : Oj widzę te minę
Calum : ?
Ja : Jakbyś zobaczył zdechłego kota
Calum : Tak naprawde to mnie nie widzisz...
Calum : Mogę robić wszystkoJa : Ja mówiłam o minie, a nie o robieniu czegoś...
Ja : A co robisz?Calum : O.o
Calum : Czy ty naprawde mnie o coś zapytałaś?
Calum : I chcesz ciągnąć rozmowę?Ja : Odwołuje pytanie ...
Calum : Ale jak tak bardzo cię to interesuje...
Ja : Nie bardzo
Calum : To powiem...
Ja : Nie musisz
Calum : <chwila napięcia >
Ja : Czy ty wgl czytasz co ja ci pisze?
Calum : ...
Calum : Właśnie jestem pod twoim domemJa : O.o
Ja : Co?
Ja : Won
Ja : StądCalum : O jezu twoja mina!
Calum : Widzę cieJa : Idź sobie!
Calum : Hahahah
Calum : Żartuje
Calum : Nawet nie pamiętam adresu
Calum : A się usuną zanim zapisałemJa : Panie błogosław super przyjaciela Caluma
Ja : Jak mu na imię?
Ja : Daj mi jego numer, to mu osobiście podziękujęCalum : Nie
Calum : To idiota
Calum : Co cię tak interesuje?Ja : To mój wybawca xdd
Calum : -.-
Calum : Pa.Ja : Kropka nienawiści...
CZYTASZ
Don't Stop // Calum Hood
FanfictionPrzez przypadek napisała na zły numer. On jednak skorzystał z okazji i chciał to ciągnąć. Ona nie chciała, ale... Nie mogła przestać pisać, nie mogła tego zakończyć. Może z pomyłki czasem wyniknie coś dobrego? Albo coś złego.