Obudziłam się w łóżku szpitalnym, ostatnie to co pamiętam to był huk i później ciemność. Nad mną stał lekarz, przestraszylam się nigdzie nie było Franka. Lekarz stał nad mną i patrzył w jakieś kartki.
- Co się stało? - zapytałam
- Miała Pani wypadek, nic się nie stało Pani, ale musimy zrobić dodatkowe badania.
- Coś się stało złego?
- Zależy jak Pani na to patrzy.
-- Co ma Pan na myśli?
- Podejrzewam że jest Pani w ciąży.
- Ale to nie możliwe
- Za chwilę przyjdzie do Pani pielęgniarka która zaprowadzi Panią do ginekologa.
- Przepraszam a co z moim narzyczonym?
- Z Panem Franciszkiem Zarzyckim?
- Tak
- Wszystko jest dobrze leży na sali obserwacji za chwilę idę do niego z wypisem. Chciał do Pani przyjść ale nie pozwoliłem.
- To dobrze
Po chwili przyszła pielęgniarka z wózkiem. Usiadłam na nim, a ta zaczęła prowadzić go. Po chwili dotarliśmy do gabinetu ginekologa.
- Pani Natalia Mostowiak?
- Tak
- Rozmawiałam z Pani lekarzem który podejrzewa z badań krwi ze jest Pani w ciąży. Proszę usiądź a ja zrobię ci USG i sprawdzimy czy się potwierdzilo.
- Już się kładę
Położyłam się na łóżku a ginekolog zaczęła jeździć urządzeniem po moim brzuchu. Trochę czasu minęło a doktor się nic nie odezwał.
- I co Pani Doktor?
- A więc...
Dowiecie się w następnym rozdziale który bedzie dzisiaj wieczorem.
CZYTASZ
M Jak Miłość Natalia I Franek - Moja Historia
Fanfiction"Przypadkowo poznana osoba staje się miłością Twojego życia. Osobą bez której nie możesz żyć. Tlenem i woda. Bez niej każda sekunda życia idzie na zmarnowanie"
