M Jak Miłość Natalia I Franek - Moja Historia

Słuchamy jaką

Ważna notka pod rozdziałem!!
Litery w nawiasach to są skróty imion.

30 czerwca
Natalia:

15 dni od tego jak kupiliśmy tutaj dom. Razem z moim przyszłym mężem postanowiliśmy teraz odpoczywać i być na prawdziwych wakacjach. Uzgodnilismy że dzisiaj wracamy do Polski do Grabiny na całe dwa miesiace a potem przejeżdżamy tutaj ponownie w celu urządzenia domu. Wracamy do naszej rodzinnej miejscowości w połowie grudnia i zostajemy tam aż do chrztu dzieci później pakujemy wszystkie rzeczy i przylatujemy tu już na stałe. Jeżeli chodzi o ciążę coraz częściej dopadają mnie mdłości, zawroty głowy. Teraz pakujemy rzeczy do samochodu trochę ich jest nie dość ze tę rzeczy z którymi tutaj przyjechaliśmy to jeszcze prezenty dla wszystkich, plany domu i jeszcze jakieś zakupy. Kiedy wszystko było zapakowane oddaliśmy klucz do naszego pokoju w recepcji w którym ponownie zagoscimy za miesiąc na jakiś czas dopóki dom nie będzie gotowy aby w nim spać chociaż na materacu. Czeka nas druga która zajmie nam dwa dni postanowilismy już nie nocować w Sewili tylko od razu jechać do Paryża. Zapielismy nasza córeczkę w foteliku która sobie postanowiła uciąć drzemkę. Wsiadłam razem z Frankiem do samochodu i ruszyliśmy.

2 Lipca

Podróż nie minęła bez większych komplikacji jedynie trzy razy zatrzymywaliśmy się na stacji z powodu moich mdłości. Teraz dojeżdżamy do Grabiny pod mój rodzinny dom gdyż postanowiliśmy rozdać prezenty i powiedzieć o naszej przeprowadzce. Franek zatrzymał samochód, wysiedliśmy z niego. Ja wzięłam Hanie na ręce natomiast mój narzyczony torby z prezentami i weszliśmy do środka.
- Jak się opaliliście. - powiedziała babcia
- Wszyscy są? - zapytalam
- Tata z Ewą są na górze a chłopaki też zawołac? - zapytała
- Jakbyś mogła.
(B) - Marek, Ewa, Mateusz, Antek chodźcie na dół.
(Mt, A) - Po co babciu? - krzyczeli z góry
(Mr, E) - Już schodzimy
(B) - Natalia, Franek i Hania przyjechali
Po chwili wszyscy siedzieliśmy już przy dużym rodzinnym stole. (N) - Mamy dla was wszystkich prezenty ale wcześniej chcieliśmy powiedzieć ważną rzecz.
(Mr) - Słuchamy jaką
(N) - Po moim porodzie i chrzcie dzieci przeprowadzamy się.
(Mr) - Do Warszawy czy do Url
(N) - Ani do Warszawy ani do Url
(Mr) - Czyli zostajecie w Grabinie
(N) - Też nie
(Mr) - To gdzie ale mam nadzieję ze nie daleko
(N) - Jeżeli prawie pięć tysięcy kilometrów można powiedzieć ze jest niedaleko to tak.
(Mr) - Żartujesz sobie
(N) - Nie mówię naprawdę po chrzcie dzieci przeprowadzamy się na Grand Canarie. Kupiliśmy już tam duży dom można powiedzieć ze wille dwie minuty spacerkiem na brzeg oceanu z połowy okien widać ocean z tyłu ogrodu jest furtką ktora wychodzisz od razu na plażę. Ja język znam, przez ten czas Franek się trochę podszkolił a jak się przeprowadzimy już to zapiszę się na jakiś kurs i tam się doszkoli. Hania jeszcze nie mówi więc od początku będziemy ja uczyć hiszpańskiego, polskiego i jak przyjdzie czas to angielskiego i jeszcze jaki sobie jeden wybierze tak samo bliźniaki które się urodza. Otworzymy jakiś pensjonat czy coś i damy radę.
(Mr) - Widzę ze wszystko przemyślane
(N) - Raczaj tak
(Mr) - Czyli jedna córka mieszka w Londynie druga niedługo przeprowadzi się na Grand Canarie.
(N) - Tak ale nie martw się nigdy nie zostaniesz sam masz Mateusza i Antka za kilka miesięcy znowu zostaniesz tatą a my będziemy Was odwiedzać jak dziecko trochę podrośnie możecie wszyscy do nas przyjechać i zostać choćby i na miesiec. My też będziemy Was odwiedzać a Ula na pewno też Was odwiedzi.
(Mr) - Wiem ale zawsze miałem Was wszystkich przy sobie a teraz wy wyjezdzacie na drugi kraniec świata Ulka już wyjechała i się wogole nie odzywa. Ale cóż muszę się do tego przyzwyczaić ze mam dorosłe dzieci ktore same rządzą swoim życiem. Opowiadajcie jak tam jest macie jakieś zdjęcia czy coś?
Opowiedzielismy wszystko i porozdawalismy prezenty jeszcze chwilę powiedzieliśmy i wróciliśmy do naszego domu w którym dawno nie byliśmy. Wykonaliśmy podstawowe czynności i położylismy się spać.

I jest kolejny rozdział a teraz pytanie.
Nieustannie kończy się ta książka przynajmniej ta część skończę ja na tym jak się już przeprowadza na stałe na Grand Canarie. I teraz jest kilka opcji w komentarzach piszcie literki.

A. Skończyć całkowicie ta książkę
B. Pisać drugą część tylko w tej książce czyli pisać dalej tylko przy tytułach pisać 2
C. Pisać drugą część tylko w drugiej książce czyli ta zakończyć i zacząć pisać nowa-kontynuacje tej.

Na odpowiedzi czekam do 1 sierpnia ma być ich conajmniej dziesięć.