Ty wszystko przewidziałeś?

290 8 7
                                    

10 czerwca - środa godz. 19 czas polski

Resztę drogi do Paryża rozmawilismy wkoncu dojechalismy. Po około czternastu godzinach jazdy byliśmy na miejscu. Franek wjechał w środek patrząc na mapę tego miasta. W końcu zatrzymał sie pod wysokim wiezowcem na którym były czerwone litery ułożone w wyraz HOTEL.
- Franek gdzie ty się zatrzymałes?
- Pod hotelem w którym będziemy dzisiaj nocować.
- Ale to jest hotel w centrum Paryża przecież to majątek będzie kosztować.
- Nie przejmuj się pieniędzmi.
- Jak mam się nie przejmować jak ty mowisz ze nas na wszystko stać. Ja się boje ze ty się przeliczysz.
- Nie bój się ja wszystko mam dobrze obliczone. Idziemy?
- Tak
Wzięliśmy jedna nasza walizke i Hani dlatego już wiem dlaczego Franek mi kazał pakować do jednej walizki część naszych bagazy. Poszliśmy do recepcji ani ja ani Franek tym bardziej Haneczka nie umiał mówić po angielsku więc postanowiliśmy spróbować dogadać się po hiszpańsku. Podeszlisy do recepcji i się odezwalam.
- Habla español?
- Si, cómo puede ayudar?
- Nos dieron dos habitaciones en el nombre Zarzycki.
Jeszcze chwilę rozmawiałam z recepcjonistka która wskazała nam drogę oraz dala klucz do naszego pokoju. Przy okazji spytałam się jak dość na wieżę Eiffla. Poszlyslismy do pokoju tam zostawiliśmy walizke i ponownie go opuściliśmy. Franek pchał wózek w którym leżała Hania i szliśmy do wieży aż w końcu przechodzilismy przez most na którym było bardzo bardzo dużo kłódek po przypinanych do niego. Zaczęliśmy wolniej iść. Na moście było bardzo dużo kłódek z wygwarowanymi najczęściej imionami z datą chyba najpropodobniej ślubu.
- Zobacz ile osób w to wieży? - powiedziałam
- W co kochanie?
- Nie znasz tej jakby legendy?
- No nie
- Chodzi o to ze kłódkę można odpiać tylko za pomocą kluczyka więc narzeczeni przychodzą na mosty z kłodka często z ich imionami czy coś. Zapinaja ja do mosty a klucz wrzucają do rzeki który gdzieś poplynie. Znalezienie później tego klucza jest trudne więc zakłada się się ze później będzie nie możliwy rozwód przynajmniej tak mówią.
- To szkoda
- Czemu?
- Ponieważ mam coś dla ciebie, właściwie dla nas.
W tym momencie z wózka Hani wyjął czerwoną, w kształcie serca, z wygwarowanym napisem:
Natalia♡Franek
31.12.2016
- Ty wszystko przewidziałeś?
- Można tak powiedzieć
Znaleźliśmy wolne miejsce zapielismy nasza kłódkę. Razem z Frankiem i Hania wrzucilismy klucz do rzeki. I chwilę patrzylismy jak klucz płynie.
- Kocham Ciebie, Hanie i nasze dzieci
- Ja tak samo. Boje się co wymyśla Ewa, ciocia Ania na ten nasz ślub.
- Nie martw się na pewno będzie wszystko w pożądku. Po za tym wiedzą ze ty jesteś w ciąży i one też są.
- No w sumie racja idziemy?
- Tak kotku
Poszliśmy na wieżę Eiffla tam zrobiliśmy dużo zdjęć i wróciliśmy do hotelu. Tam zjedliśmy kolację i poszlismy do pokoju połozylismy Hanie do naszego łóżka a mu jeszcze usiedlismy
- To jutro o której wstajemy i gdzie jedziemy no bo nie jedziemy prosto do Grand Canari.
- Wstajemy o drugiej rano i jedziemy do Sewili i jeżeli dobrze pojedzie to będziemy tam o mniej więcej dziewetnastej godzinie.
- Super a ile będziemy jechać z Sewilli na Grand Canarie?
- Dzień i kilka godzin. Ponieważ promem jedzie się cały dzień i jeszcze kawałek samochodem.
- To dosyć dużo.
- Spokojnie mamy zarezowany pokój na promie w którym będziemy mogli spać.
- Ty wszystko opracowales.

11 czerwca godz 2 rano czas polski.

Franek wczoraj nastawil budzik postanowiliśmy ze nie będziemy jeść śniadania aby nie tracić czasu. Ubralismy się. Zeszlismy na dół. Oddaliśmy pokój i opuscilismy hotel. Udaliśmy się do samochodu. Przyjezdzalismy mostem którym wczoraj szliśmy i na którym powiesilismy nasza kłódkę. Później Franek zjechał na autostradę i nie dojechaliśmy do granicy Francji z Haszpania. W końcu dojechaliśmy do Sewili.

Część kochani przepraszam za to że dopiero dzisiaj rozdział ale choruje na chorobę brak czasu i poprawy ocen. Może ktoś jeszcze cierpi na taką dolegliwość ale mam dwa lekarstwa pierwszy nowy rozdział drugi za 16 dni wakacje. A i jeszcze mam krotkie trzy pytania do tych co oglądają serial m jak miłość na TVP 2. A wiec o to one:
1. Jak myślicie Justyna wpłynie na relację Franek i Natalia?
2. Czy Natalia zgodzi się zamieszkać razem z Frankiem i Hania?
3. Czy Natalia zda do szkoły policyjnej?
Powtarzam to są pytania do osób które oglądają ten serial.

M Jak Miłość Natalia I Franek - Moja HistoriaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz