Dzisiaj troche inny rozdział gdyż cały z perspektywy narratora.
31 grudnia - ślub Natali i FrankaDzisiaj od rana w domu rodzinnym Mostowiaków trwaja przygotowania do ślubu Natali i Franka. Wszędzie jest biało. Iza pomaga Pannie Młodej założyć suknię ślubną żeby nie zepsuć jej przepięknej fryzury. Kiedy Natalia ma na sobie śliczna, biała suknie czas na welon. Dość szybko się z nim uporały. Świadkowa zakłada Natali łańcuszek na szyi do kompletu bransoletkę i kolczyki. Na serdecznym palcu u prawej reki przyszłej młodej żony znajduje pierscionek zareczonowy który dostała od swojego przyszłego męża. Natalia jest gotowa ma na sobie wszystko co miała mieć za kilka godzin znajdzie się również obrączka na która jest miejsce. Panna młoda ma śliczny, delikatny a zarazem wyrazisty makijaż, jako fryzurę ma slicznego koka weselnego do którego ma przypiety welon. Wygląda w tym całym zestawieniu zjawisko. Teraz Iza pomogą jej zejść na dół do salonu gdzie są wszyscy goście wraz z Panem Młodym. Natalia stoi już koło swojego przyszłego męża ich córeczką opiekuje się Kinga i Ala więc mała ma swietna opieke. Do Młodej Pary podchodzi Barbara i Lucjan.
(B) - Natalio, Franku w tym szególnym dla was dniu chcielibyśmy Was poblogoslawic na ten dzień i na resztę dni waszego życia żebyście ze sobą byli na dobre i na złe i żeby wasza miłość przetrwala wieki.
Barbara i Lucjan pobłogosławili parę młoda, później to samo uczynił Marek z Ewą. Wszyscy wyszli na dwór. Welon Natali niosła za nią Basia aby się nie ppbrudził. Zapomniałem wcześniej wspomnieć iż każdy jest ubrany odswietnie gdyż to nie jest tylko ważny dzień dla Natali i Franka ale i Sylwester dzisiaj wszyscy pozegnaja Stary rok a przywitaja nowy. Teraz Natalia, Franek i świadkowie wchodzą do dużego, białego samochodu przypominający trochę limuzynę. Na tablicach rejestracyjnych jest napisane:
Natalia♡Franek
Cały samochód jest przystrojony w balony i kwiaty tworzące ładna kompozycję. Teraz wszyscy jadą do kościoła. Kiedy dojechali młodzi poszli wraz z świadkami podpisać dokumenty w kościele a pozostali goście weszli do swiatyni zająć określone im miejsca. Przed kościołem zostały cztery dziewczynki dwie Basię, Lenka i Ania. Córka Marysi Basia i córka Marty Ania będą sypać kwiaty przed młodymi a później rozdawac ryż przy wyjściu. Natomiast Lenka i Basia córka Ali będą trzymac welon panny młodej żeby się nie pobrudził. Młodzi i świadkowie czekają już na księdza przy wejściu do kościoła każdy ma już zajęte swoje miejsce na początku Basia i Ania dalej ksiądz później Natalia i Franek dalej Basia i Lenka trzymajace welon panny młodej a za nimi świadkowie. Dzwony zaczęły wbić a osoby najważniejsze w tym dniu zaczęły wchodzić do swiatyni. Nikt nie mógł oderwać oczy od nich. Kiedy byli przy ołtarzu najmłodsze dziewczynki poszły zająć miejsce specjalne dla nich na końcu kościoła aby mogły zaraz po skończonej ceremoni rozdawać ryż którym obsypie się Parę Młoda która będzie już małżeństwem. Zaczęła się msza lecz to ni była zwykła msza to była najważniejsza mszą dla Natali i Franka. W końcu ksiądz doszedł do najważniejszej dla tej dwójki zdaniaJa Franek biore ciebie Natalio za żonę i ślubuje ci miłość, wierność i uczciwosc małžeńska oraz to że Cię nie opuszczę aż do śmierci.
Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i wszyscy Święci.Ja Natalia biorę Ciebie Franku za męża i ślubuję ci miłość, wierność, i uczciwość małżeńską oraz to ze Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopóz Panie Boże wszechmogący w Trójcy Jedyny i wszyscy Święci.
Natalia i Franek wymienili się obraczkami a ksiądz zaczął mówić.
Ja powaga kościoła katolickiego akceptuję i błogosławię ten związek i ogłaszam Was mężem i żoną. Franek możesz pocałować pannę młoda.
Franek pocalował Natalie a ksiądz skończył msze. Kiedy uroczystość się skończyła najpierw wyszli goście którym Basia i Ania rozdawał ryż. Później wyszła para młoda która jest już małżeństwem za nimi Basia i Lenka trzymajace welon młodej żony a za nimi świadkowie. Przy wyjściu z kościoła wszyscy obsypali młoda parę ryżem i zaczęli składać życzenia goście zaczęli się rozjezdzac do siedliska. Para młoda i świadkowie jeszcze zostali iż Marcin i Iza nie złożyli jeszcze życzeń. Kiedy to się stało. Natalia poprosiła Ize na osobnosc.
- Iza posłuchaj w kościele niechcialam nic mówić ale łapią mnie skurcze
- Tak wcześnie?
- Lekarka mi mówiła ze poród może być miesiec albo i dwa miesiące wcześniej możemy pojechać do szpitala i to sprawdzić to nam zajmie godzinę a potem wrócimy do Siedlisko.
- Oczywiście ze tak przecież wszyscy to zrozumieją choć powiemy to naszym mężczyznom. A w czasie drogi poprosimy Marcina żeby zadzwonił do Anddzejka żeby ten to jakoś spokojnie wszystkim ogłosił.
Natalia razem z Iza poszły do Franka i Marcina i pojechali do szpitala. Natalia dostawała coraz silniejsze skurcze więc każdy zapomniał o telefonie do siedliska. A tam pewnie każdy się zaczął nie pokoic. Kiedy dojechali lekarze dyżurni od razu zabrali Natalie na porodowke gdyż uznali ze poród już się zaczął Franek poszedł z nią. Ja usiadłam przed salą gdzie leżała moja przyjaciółka a mój chłopak poszedł poinformować wszystkich czemu nas nadal nie ma.
Dwadzieścia minut po północy. Jest już nowy rok.
Natalia urodziła zdrowe czworaczki dwie dziewczynki i dwóch chłopców. Urodzili się na przemian dziewczynka, chłopiec, dziewczynka, chłopiec. Pierwsza dziewczynka ma na imię Dorota Marta natomiast chłopiec Piotr Lucjan. Druga dziewczynka ma Marta Natalia a chłopiec Maks Franciszek. Cała piątka jest zdrowa i jeżeli nic się nie stanie pojutrze będą mogli wyjść ze szpitala. Taki o to był chyba najcenniejszy prezent dla tej dwójki w ich szczególnym, najważniejszym dniu.
CZYTASZ
M Jak Miłość Natalia I Franek - Moja Historia
Fiksi Penggemar"Przypadkowo poznana osoba staje się miłością Twojego życia. Osobą bez której nie możesz żyć. Tlenem i woda. Bez niej każda sekunda życia idzie na zmarnowanie"