Córka pana potrzebuje.

609 47 4
                                    

Na początku zastanawiałem się jak zacząć, ale chyba bez sensu owijać w bawełnę, najlepiej powiedzieć prosto z mostu.

-Pana córka pana potrzebuję.

-Przepraszam, ale to chyba jakaś pomyłka. Kim pan w ogóle jest?

-Nazywam się Justin Bieber i jestem chłopakiem Seleny. To napewno nie pomyłka mam pana adres od pani Gomez.

-Bieber?-zdziwił się.-Jak nazywa się twój ojciec?

-To chyba mało ważne w tym momencie.-zbyłem jego pytanie.

-Jeśli mam ci pomóc, odpowiedz!

-Jack, Jack Bieber. Teraz pan pomoże?

-Ten Jack?

-Skąd mam kurwa wiedzieć czy ten. Jest lekarzem.

-I masz młodszego brata?

-No mam, ale nadal nie rozumiem o co do chuja panu chodzi.

-O to, że z twoim tatą chodziłem do liceum i nadal się kumplujemy. Właź do środka.-uśmiechnął się szczerze.

Tego się nie spodziewałem.

-Czyli nadal utrzymujecie kontakt?-spytałem kiedy usiedliśmy na sofie w salonie.

-Tak. Raz w miesiącu jeździmy razem na konferencje, ale dobra powiedz mi w końcu o co chodzi.

-Selena ma raka. Białaczkę szpikową. Jest w bardzo złym stanie. Potrzebuje przeszczepu, dlatego jest pan potrzebny, aby uratować jej życie.

-Ja..ja nie wiedziałem.-przejął się, wręcz zaniemówił.-Kiedy?-spytał tylko.

-Już. Teraz. Mamy mało czasu.

-Dobrze, jedzmy.-odpowiedział wyraźnie poruszony tym co mu powiedziałem.

Po wejściu do szpitala lekarze odrazy zabrali pana Blacka na badania.

Selena POV

Mama zostawiła moje pytanie bez odpowiedzi, ale chyba sama ją znam. Tylko czy to możliwe? Tata by sobie nagle o mnie przypomniał?

Czasem mam dziwne wrażenie, że każdy z dni, w których tu leże jest moim ostatnim. Chociaż bardzo się tego boję powoli oswajam się z myślą o mojej śmierci. Najbardziej szkoda mi mamy, dziewczynek, a przede wszystkim Justina. Tak mało chwil spędziliśmy razem. Co z tymi wszystkimi planami o wspólnej przyszłości?

Po chwili drzwi otworzyły się a do sali wszedł lekarz.

-Mamy dawcę! Zabieramy panią na przeszczep. -oznajmił.

-Czy mama wie? Gdzie ona teraz jest?-spytałam.

-Pani mama już czeka pod salą.

Niewiele pamiętam z tego co się później działo. Słyszałam głos Justin, mamy, ale obraz miałam rozmazany.

Because I love herOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz