16

3.2K 179 33
                                        

Przepraszam, że tak długo nie było, ale byłam na wyjeździe integracyjnym ^^

-------------------------------------------------------------------------------------------------

Miałam zamiar uciekać, ale czyjś głos nie pozwolił mi.

-Cześć Juliaaa~- w moją stronę biegł Monster. -Gorzej być nie mogło, a ja im dopiero powiedziałam, że to byli kuzyni-

-O, hej- zaczęłam.

-Właśnie mieliśmy po was podjechać- rzeczywiście w oddali znajdował się bus chłopaków, prawdopodobnie z nimi w środku.

-Czekaj, czekaj jak to po nas ?-

-No mamy takie zadania i jednym z nich było zabranie się na miasto i zagadanie do jakiś dziewczyn więc pomyślałem o was. Manager się zgodził więc jeszcze Yuka i idziemy- nagle zerknęłam w stronę Miny, która od początku wypowiedzi chłopaka stała z otwartą buzią.

-Jasne, zaraz powinna być- jak na zawołanie dziewczyna znalazła się koło nas

-Hej- przywitała się z chłopakiem, który jej od razu wszystko wyjaśnił- jasne to chodźmy.-

Plus tej sytuacji był taki, że mało osób było pod szkoła teraz. Ale zapomnieliśmy o Minie, która w momencie naszego odejścia zaczęłam krzyczeć.

-Tu są BTS! Szybko chodźcie tu!- Monster złapał nas za ręce i szybko wbiegliśmy do busa. Od razu usiadłam na kimś. To wszystko przez ten rozpęd.

-Boże przepraszam-

-Czyli teraz jestem Bogiem?- zaśmiał się V. Próbowałam zejść, ale chłopak mnie przytulił.- nie wyrywaj się i tak nie ma miejsca.- szukałam Yuki,ale ona już siedziała na liderze.


Szybko odszukałam też Jimina. Patrzył na mnie kręcąc głową. Chyba jest zły.

Wieś z dziewczynyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz