✉Leprechaun: Dobra, przepraszam. Harry chyba nie przestaniesz ze mną teraz rozmawiać. Wiem, że to było głupie. Kurwa.
✉Leprechaun: Dobrze wiesz, że nigdy bym nie powiedział ci czegoś takiego. Po prostu byłem tak cholernie wściekły na Zayna i tak cholernie zdezorientowany. Gubię się bez ciebie. Nie radzę sobie. Tylko ty zawsze byłeś dla mnie podporą psychiczną. Z kolanem jest coraz gorzej, a reflux nie daje mi spokoju. Już nie daję rady na koncertach. Chciałbym żebyś tu był.
✉Leprechaun: Na m&g wszyscy pytają się kiedy wrócisz, a my odpowiadamy, że niedługo bo tak naprawdę nie wiemy kiedy. Harry. Proszę nie zostawiaj nas teraz tak jak ten dupek. Chociaż skończmy tą jebaną trasę. Nie dla nas. Tylko dla fanek. One tego potrzebują. Muszą wiedzieć, że my nadal jesteśmy i będziemy. Boję się, ponieważ coraz częściej słyszę jak Liam rozmawia z Louisem o tym, że chce wydać solo. Louis chce stworzyć coś poważnego z Danielle. Ty masz Mię. Tylko ja nadal kurwa stoję w miejscu. jak jeden, pieprzony kołek, który może się złamać. Harry, chociaż odpisz. Przepraszam cię za tamto.
✉Leprechaun: Tęsknię za tobą, naprawdę. Harry. Nigdy aż tak bardzo za tobą nie tęskniłem. Potrzebuję wsparcia. Nienawidzę tego, uczucia kiedy masz mnie w dupie, rozumiesz?
✉Leprechaun: Idę spać.
~~~~~
Guess what?
I'm back bitches.A tak całkiem serio. Wróciłam. Rozdziały będą dodawane codziennie. Przez ostatnie miesiące totalnie nie miałam czasu za co z całego serca Was przepraszam. Mam nadzieję, że teraz będzie coraz lepiej. Dziękuję Wam za tak miłe słowa jakie wysyłaliście mi w wiadomościach prywatnych. Jesteście niesamowici. Kocham was.
Dominika,x
CZYTASZ
i hate that i want u || styles [zawieszone]
Fanfiction#324 in fanfiction- 08.01.2017 #19 in internetfriends -29.12.2018 Mia jest rozbita po rozstaniu z chłopakiem. Burzliwy związek pozostawił blizny na jej duszy, ale także na ciele. Harry próbuje oderwać się od swojego normalnego życia i wspiera dziewc...