i hate that i want u || styles [zawieszone]

78

- Harry, kochasz kogoś tak mocno żeby zrobić dla niego wszystko?

- Tak. Moja rodzina i Mia to są te osoby. Powiedzmy sobie szczerze oszałałem przez tą dziewczynę. Jest jedyna w swoim rodzaju. Kiedy nie było mnie w trasie byłem cały czas przy niej. Nie chciałem żeby przez moją pracę czuła się gorsza, osamotniona. Chciałem dać jej to co może dać zwykły chłopak. Miłość. Chciałem pokazać jej jak mocno ją kocham.

- A jak radzicie sobie z tym, że niektórzy jej nie lubią? Uważają, że nie jest prawdziwa, że tylko udaje grzeczną.

- Tak naprawdę robimy to co musimy. Odpisujemy tylko do tych osób, które nie obrażają Mii. Tamte ignorujemy. To naprawdę boli moją dziewczynę. Nigdy nie chciała żeby ktokolwiek denerwował się z jej powodu. Jest naprawdę delikatną osobą. Gdybyś ją poznał powiedziałbyś to samo. Mia to jest szczere złoto, daje mi tak cholerne szczęście jakiego nie dawał mi nikt inny.

- Właśnie. Nigdy, nikt nie pyta jak się poznaliście. To jest jakaś tajemnica?

- Raczej nie rozmawiamy o tym. To zbyt dziwne. Ale mogę powiedzieć, że poznaliśmy się, gdy Gary zostawił Mię. Naprawdę byłem w niej zakochany od samego początku. Już wtedy była dla mnie wszystkim. Zrobiłbym dla niej wszystko. Mia długo nie chciała się spotkać, ale w końcu wydarzyło się to. Pierwszy raz zobaczyliśmy się na lotnisku. Ona leciała do Włoch, a my wróciliśmy akurat ze Stanów. Pamiętam chwilę kiedy mocno przytuliła się do mnie i powiedziała, że mnie kocha. Naprawdę to było idealne, pierwsze spotkanie.