20.

631 51 70
                                    

• Theo •

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


• Theo •

Dzisiejszy dzień zapowiada się na długi i męczący. Pocieszam się myślą, że większa połowa już za mną i za dwa tygodnie wrócę do domu, znów będziemy wszyscy razem - ja, Shai, Hazel, Astrid i nasze malutkie dzieciątko w brzuchu mojej żony. W końcu będę mógł się nimi zająć jak należy.

Siedzę w swojej przyczepie i jem lunch, kiedy ktoś puka do drzwi.

- Proszę! - Wołam, a do środka wchodzi Victoria.

- Hej, Theo, mogę? - Pyta, posyłając mi uśmiech.

- Jasne - odwzajemniam gest.

Brunetka siada przy stole, w ręce ma gazetę. Przygląda mi się przez dłuższą chwilę, więc w końcu nie wytrzymuję.

- Co?

- Hmm, myślę, że powinieneś spojrzeć na tę gazetę - podaje mi ją, a ja marszczę brwi.

Na okładce jest zdjęcie mojej żony, a obok Zacka Efrona. Na środku widnieje ogromny napis „Shailene Taptiklis i Zac Efron wystąpią razem z nowej komedii romantycznej na podstawie książki Nicolasa Sparksa!"

Niemalże wypluwam colę, którą właśnie piję. CO TAKIEGO?! Mam nadzieję, że to jakiś żart, głupia plotka! Moja żona jest w ciąży, mamy dwójkę dzieci, nie może wyjechać i nagrywać film! Jak ona to sobie wyobraża?!

- Theo, wyglądasz na wkurzonego, wszystko w porządku? - Pyta Victoria.

- Ona chyba sobie żartuje! - Warczę.

- Ale dlaczego? Przecież wasze córki mają prawie roczek, możecie wynająć opiekunkę albo coś...

- Ona jest w ciąży, więc odpada! Nie pojedzie nagrywać żadnego filmu!

- Och - wyrywa się Victorii. - Nie wiedziałam. Gratuluję.

- Dzięki - odpowiadam bez przekonania. - Muszę do niej zadzwonić.

- No dobra, to do zobaczenia na planie. I nie denerwuj się tak, wszystko będzie dobrze. Pamiętaj, że w razie czego możesz na mnie liczyć - mówi i wychodzi.

Chwytam telefon i zanim dzwonię, biorę kilka głębokich oddechów i liczę do dziesięciu. Postanawiam zadzwonić na FaceTime.

Shailene odbiera po dłuższym czasie. Wokół jest ciemno, jest w naszej sypialni, w łóżku.

- Halo? - Wita mnie zaspany głos. Otwiera tylko jedno oko.

- Czytałem - warczę.

- Theo? Wiesz, że w Anglii jest środek nocy? - Jęczy i przeciera oczy.

- Czytałem! - Powtarzam.

- Ale co? Jeśli chciałeś polecić mi fajną książkę, to nie mogłeś tego zrobić za kilka godzin, kiedy już się wyśpię? To nieładnie tak budzić mnie w nocy, jeśli nie masz jakiejś ważnej sprawy.

- CZYTAŁEM W GAZECIE, ŻE MASZ ZAMIAR ZAGRAĆ W FILMIE! PO MOIM TRUPIE!

- Co? Dlaczego nie?

- Żartujesz sobie ze mnie? - Parskam śmiechem. - Jesteś w ciąży!

- Kate Winslet też grała w ciąży!

- Nie obchodzi mnie to, ty tam nie zagrasz - warczę.

- A kto mi zabroni?! - Shailene siada i wpatruje się teraz w ekran ze złością.

- Ja! Jestem twoim mężem!

- No właśnie! - Krzyczy. - Mężem! Nie właścicielem!

- A kto się zajmie bliźniaczkami, hę? - Pytam, unosząc brwi.

- Ty. Wylatuję do Barcelony jak wrócisz z Australii.

- Nie zgadzam się! Masz zostać z nami w domu!  - Upieram się.

- Ty egoisto! Dlaczego ja nie mogę zagrać w filmie? Tylko twoja kariera jest ważna, tak?!

- Nie zagrasz tam i koniec! Nie z Zackiem Efronem!

Nie ma mowy, żeby moja żona zagrała z nim w komedii romantycznej. Niech nawet nie myśli o tym, że może dotknąć, czy pocałować moją Shailene!

- Tu cię boli - Shai parska śmiechem. - I tutaj znowu pojawia się twój egoizm. Czytałam ostatnio, że wspaniałe się bawisz na planie z niejaką seksowną Victorią Richardson. A więc baw się dalej, a ja będę się bawić z Zackiem. Dobranoc - i rozłącza się zanim zdążę coś powiedzieć.

Kurwa mać.

CDN.

😘

😘

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
WITH LIFE MESS - SHEO STORY (4)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz