Czułam równowagę umysłu i ciała. Czułam spokój, wytchnienie, życie bez problemów. Byłam ostoją spokoju. Wzięłam głęboki oddech i wolno otwierałam oczy. Dookoła mnie widziałam pełno urządzeń, rurek i wiele innego ustrojstwa. Leżałam na jakimś łóżku po mojej prawej wisiała kroplówka. Czułam się bardzo osłabiona. Zrozumiałam że znajduje się w szpitalu. Na początku myślałam że jestem sama w sali lecz kiedy spojrzałam w lewą stronę ujrzałam jakąś postać wgapioną w panoramę miasta za oknem. To był Seung. Nie pamiętałam dlaczego tu leże.
- Seung to ty ? - zapytałam podnosząc się lekko i przymrużając oczy. Chłopak szybko obrócił się w moją stronę i podszedł do mnie szczęśliwy.
- Iris ! Ty żyjesz !
- Tak a dlaczego miała bym nie ?
- Nie pamiętasz ?
- Nie ?
- Nic a nic ?!
- No pamiętam tylko że jesteśmy razem .... I że jestem Iris iii mam dwie przyjaciółki Rose i Sarę. Tak ?
- Tak ale nie pamiętasz wypadku ?
- Jakiego wypadku ? - chłopak przez chwile miał dziwną minę lecz nagle powiedział.
- Miałaś malutki wypadek ! I leżałaś w śpiączce pięć dni ale teraz już wszystko dobrze! Kocham cię ! - wyznał po czym przypieczętował to pocałunkiem w usta. Miałam wrażenie że o czymś zapomniałam ale nie mogłam sobie tego przypomnieć. Lecz myślę że to nic istotnego ! Narazie chce być tylko z moim ukochanym.
- Iris poczekaj tu na mnie dobrze ? Zaraz wracam !
- Zgoda tylko szybko ...
*Rose*
Czekałam niecierpliwie pod salą w której leżała Iris. Nagle z sali wyszedł chłopak Iris i powiedział.
- Rose ! Iris się obudziła !
- Super ! To ja wchodzę !
- Poczekaj ! - krzyknął łapiąc mnie za nadgarstek.
- Co się stało ?
- Ona nie wszystko pamięta.
- Ale nas pamięta ? Sarę i Kate również!?
- Niestety z tego co wiem to nie pamięta Kate... Wyrażenia po porwaniu ani dnia wypadku.
- Nie pamięta Kate ! Musze jej przypomnieć !
- Zaczekaj ! Może lepiej nie ?
- Ale to jej przyjaciółka ! Nasza przyjaciółka !...
- Ja rozumiem ale ... Chcesz ją znowu tym obarczać ? Tym wypadkiem tą całą okropną prawdą?- kiedy zadał mi te pytania w tamtej chwili naprawde zaczęłam się nad tym zastanawiać. Nie powinna zapominać o Kate lecz też nie powinna się tak martwić bo będzie cieniem człowieka.
Weszłam do sali, dziewczyna pomachała mi radośnie.
- Cześć Rose !
- Jak się masz ?
- Jakoś leci ... A co u ciebie ? - w tej chwili ciężko mi się z nią rozmawiało chętnie bym zapytała o Kate ale może lepiej nie będę tego robić. Może faktycznie lepiej kiedy o niej zapomni ...
CZYTASZ
Friendship more than anything.
Fiksi PenggemarTo opowieść o osiemnastoletniej dziewczynie o imieniu Iris. Wraz ze swoimi trzema przyjaciółkami, chce wyjechać do New York City ponieważ jej koleżanki mają wielkie ambicje związane z tym miastem. Sama jednak nie wie czy chce tam jechać, lecz pragni...