pinkunicorn: urgh
spray98: co się stało?
pinkunicorn: wszystko
spray98: masz okres?
pinkunicorn: dlaczego kiedy kobieta jest zła to wszyscy podejrzewają okres? a jak np. ja, jestem po zamachu na moje życie to nikt tego nie podejrzewa?
spray98: czyli 2w1
pinkunicorn: idziesz może do sklepu?
spray98: może idę
pinkunicorn: poproszę czekoladę toffi
spray98: dobrze kochanie
pinkunicorn: dziękuję kochanie XD
*spray98 is offline*
***
Pytania i odpowiedzi:
TESSA:
Kochasz Dylanka S?
w jakimś sensie kocham go, ale nic poza przyjaźń to nie wygląda
DYLAN S:
Kochasz Tesse ?
jak już wspominałem to tak, kocham ją
TYLER H:
Jesteś wolny? Jak tak to zapraszam;;
jestem szybki jak gazela, elo, nigdy mnie nie zobaczysz na salonach
KHYLIN:
Dzk ze pomogłeś Tessie i Wgl
luzik, i wql, ej a podaj kika, dodam cię to sobie popiszemy, co?
IAN:
Czm jej to zrobiłeś? Jesteś pojebany
Tessa jest dla mnie zagadką. w pewnym sensie zagadki się rozwiązuje B)
ty cholernie seksowna cholero, jak mogłeś to zrobić Tess? ale pamiętaj i tak kc
och, dziękuję za takie słowa, pochlebiasz mi. jak już wspominałem, chciałem ją poznać głębiej. też cię kc
HOLLAND:
Czemu nie pojechałaś z nimi i pomogłaś Ianowi? To się leczy
nie mogłam, Ian był sprytniejszy od nich.
Do Tylera P'e nie było pytań, Tyler jest smutny tą informacją.
DYLAN O:
dylan przyjedź do mnie do Polski ( ͡° ͜ʖ ͡°)
teraz to ja pilnuję Tessy i czekam na swój obiad, który Holland miała mi ugotować (Stydia is real, yes bitches)
INFORMACJA
Otóż jak każdy z Was wie, są święta. Możliwe, że rozdział tak szybko się nie pojawi i najbliższy przypadnie na drugi dzień świąt (nie mam napisanych na zapas, także).
Z tej okazji życzę Wam wesołych świąt :)
CZYTASZ
about Dylan Sprayberry✔
FanfictionZwykły kik, wrażliwy chłopak, wrażliwa dziewczyna. spray98: witaj niewiasto pinkunicorn: witaj spray98, zgubiłeś się? spray98: tak właściwie jestem Dylan. wydaje mi się, że niestety, ale nie:) pinkunicorn: uwierz mi. znajomość ze mną nie będzie ł...