Tygodnie zamieniały się w miesiące. Trzy miesiące leżenia w śpiączce. Trzy miesiące walczenia o życie dziewczyny.
To był pamiętny dzień. Ian został zwolniony z aresztu, właśnie jechał do Tessy. Tyler Hoechlin pierwszy raz pocałował Holland Roden. Khylin Rhambo dostał nową rolę. Tyler Posey i Dylan O'Brien wybaczyli Ianowi Bohenowi. Dylan Sprayberry przestał płakać.
Siedział przy niej cały czas. Kursował między nią a jej mamą. Lekarze nie dawali żadnych szans dziewczynie, jednak on nadal wierzył.
Wierzył nawet wtedy, gdy Tessa gwałtownie podniosła się do góry z otwartymi oczami i głośnym oddechem.
Lekarz akurat przechodził obok drzwi, więc zareagował natychmiast, a dwie pielęgniarki z nim. Zaczęły się niezbędne "małe badania". Obok siedział Dylan, nie dowierzając własnym oczom.
Dziewczyna nie wiedziała nic. Co tu robi, co to za chłopak siedzący obok? Nie wiedziała nic z ostatniego roku.
Gdy skończyli ją badać, zadała nurtujące ją pytanie w stronę Dylana.
-Przepraszam, ale kim jesteś?
Dylan ponownie zaczął płakać. Jego Tessa straciła pamięć. Nie pamiętała go. Swojego nieszczęsnego chłopaka. Przeprosił ją i wyszedł z sali, by odnaleźć lekarza i poinformować go o tym.
-Zrobiłam coś złego?- spytała, patrząc w odbicie w oknie.-Co ja tu robię?- szeptała sama do siebie.
Po godzinie lekarz stwierdził amnezję pourazową. Miała trwać góra miesiąc. Jedynym zagrożeniem było to, że nie da rady sobie wszystkiego przypomnieć, będzie miała nadal depresję, nie znając powodu.
***
Ta,dam.
Żyje, bo żyje, jeszcze, więc można się cieszyć XD
Nie wiem co będzie dalej, ale będzie chyba happy end, tak mi się zdaje
CZYTASZ
about Dylan Sprayberry✔
FanfictionZwykły kik, wrażliwy chłopak, wrażliwa dziewczyna. spray98: witaj niewiasto pinkunicorn: witaj spray98, zgubiłeś się? spray98: tak właściwie jestem Dylan. wydaje mi się, że niestety, ale nie:) pinkunicorn: uwierz mi. znajomość ze mną nie będzie ł...