pinkunicorn: z góry mówię, że przepraszam, że się do ciebie nie odzywam
pinkunicorn: ale po prostu nie wiem za bardzo co się między nami działo
pinkunicorn: na czym opierała się nasza znajomość i po prostu nie wiem nic
spray98: nie martw się tym, pomogę ci
pinkunicorn: okej, to mam kilka pytań i proszę, odpowiedz na nie szczerze...
pinkunicorn: kiedy pierwszy raz się pocałowaliśmy?
spray98: po akcji z Ianem, w hotelu, gdy nie przestawałaś płakać
pinkunicorn: uprawialiśmy, uhm, seks?
spray98: nie, o to się nie martw
pinkunicorn: jak zaczęła się nasza znajomość?
spray98: napisałem do ciebie tutaj, trochę to było dziwne
pinkunicorn: kiedy pierwszy raz się spotkaliśmy?
spray98: jak jechałaś na plan Teen Wolf, przyjechałem po ciebie z Tylerem
pinkunicorn: i chyba ostatnie na teraz, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. kiedy dowiedziałam się kim jesteś?
spray98: właściwie to Khylin nas wkopał, a ciebie Ian. była konfa i tak wyszło
pinkunicorn: o, jeszcze jedno, kiedy przyznałam przed samą siebie, że cię kocham?
spray98: przed samą sobą to przed spotkaniem z Ianem w więzieniu, tak mi się wydaje. nie mogłaś przyjąć do wiadomości, że się we mnie zakochałaś
pinkunicorn: przepraszam Dylan, gdybym nie chciała się zabić, to nie musiałbyś mi wszystkiego przypominać
spray98: spokojnie, kochanie, jestem tu, aby ci pomóc
spray98: zawsze mówiłem na ciebie kochanie. właściwie to odkąd się spotkaliśmy pierwszy raz, tak wyszło
spray98: ach, i gdy spałaś, to przyszedł lekarz i powiedział, że pojutrze wyjdziesz już, ale musisz udać się na konsultację z psychologiem
pinkunicorn: miałam już psychologa?
spray98: tak, byłem trochę o niego zazdrosny:)
pinkunicorn: był dla mnie miły?
spray98: wedle twoich opowieści to tak
pinkunciorn: chciałam się spytać o Khylina. on zawsze jest taki nieszczery?
spray98: Khylin? to najbardziej szczera osoba, jaką znam. on jeśli ma kłamać to tylko w słusznej sprawie, uwierz mi Tessa, on jest godny zaufania
pinkunicorn: jakoś mi tego nie pokazał
spray98: ufałaś mu całym sercem, z każdym problemem szłaś zawsze do niego, za każdym razem, gdy między nami było jakieś nieporozumienie
pinkunicorn: aż tak bardzo mu ufałam?
spray98: tak
pinkunicorn: uhm, to dziękuję, że mi o tym powiedziałeś
spray98: nie ma sprawy, od tego jestem
CZYTASZ
about Dylan Sprayberry✔
FanfictionZwykły kik, wrażliwy chłopak, wrażliwa dziewczyna. spray98: witaj niewiasto pinkunicorn: witaj spray98, zgubiłeś się? spray98: tak właściwie jestem Dylan. wydaje mi się, że niestety, ale nie:) pinkunicorn: uwierz mi. znajomość ze mną nie będzie ł...