SARA's POV :
Zgodnie z obietnicą,przyjechałam do Harry'ego.Kiedy tydzień temu z nim rozmawiałam,wydawał się dość dziwny...Inny niż zwykle...Może był tylko zmęczony i wszystko wyolbrzymiam...
- Sara ! Tęskniłem za tobą ! - zawołał brunet,łącząc nasze usta w pocałunku
- Ja za tobą też - splotłam ręce na jego szyi
- Cześć Sara ! - zawołał Niall
- Hej ! - odpowiedziałam - Co tu tak dużo kamer ? - zapytałam rozglądając się
- To chyba na promo jakiegoś samochodu
- Chyba ? Samochodu ? - uniosłam brwi śmiejąc się
- Jezu,nie wiem - wywrócił oczami
- Hej Sara - przywitał mnie Liam - Co słychać ?
- Spoko - zaśmiałam się
- To dobrze - uśmiechnął się - Zaraz zaczynamy robić reklamę dla Hondy - zwrócił się do przyjaciół - Gdzie Louis ?
- Napisał,że się spóźni - oznajmił Niall - Zaraz powinien być - dodał
- Chłopaki,zaczynamy ! - powiedział jakiś koleś
Harry w drodze do auta przez cały czas trzymał moją dłoń,nie puszczając jej nawet na chwilę.Przez pewien czas bawił się nią.
Chłopaki zapoznali się ze scenariuszem i zaczęli nagrywać reklamę,a ja stanęłam z boku i wszystkiemu się przyglądałam.
* * *
- Nie wiedziałam,że nagrywanie reklamy może potrwać tak długo - oznajmiłam,gdy weszliśmy do hotelu
- Rzeczywiście poświęciliśmy na to bardzo dużo czasu - przyznał - Za półtorej godziny musimy być na stadionie - dodał sprawdzając godzinę na wyświetlaczu telefonu - Jak chciałabyś je spędzić ? - zapytał uśmiechając się
- Możemy...Zagrać w makao - poruszyłam żartobliwie brwiami
- Przegrasz - stwierdził pewnie
- A masz karty ? - "walnęłam" się na łóżko
- Pewnie,zaraz wracam - oznajmił,znikając
Chwilę później wrócił z plikiem kart.
- O co gramy ? - zapytałam siadając
- O ciebie - zaśmiał się
- W jakim sensie ? - zmarszczyłam brwi
- Jeżeli wygram,to ja zdecyduje o tym,co będziemy robić wieczorem
- A co możemy robić ? - przygryzłam wargę
- Zaczynam się bać - powiedziałam zabierając swój stosik kart
- Nie bój się,ta zabawa będzie naprawdę przyjemna - zaczął zabawnie poruszać brwiami
- Skup się,bo niedługo będziesz musiał pożegnać się ze swoimi fantazjami - powiedziałam,kiedy musiał dobrać karty
- Dało coś to dobieranie - uśmiechnął się złośliwie,kładąc króla czerwiennego,co oznaczało,że muszę dobrać 5 kart
CZYTASZ
FAKE LOVE / Harry Styles
FanficZwyczajny koncert może zmienić wszystko...Życie Sary było w miarę poukładane ,do czasu...Jak to jest kiedy zakochasz się w kimś,kto nie jest nawet w stanie odwzajemniać twoich uczuć ? Kiedy dowiadujesz się o wszystkich,bolesnych kłamstwach ? Da sobi...