SARA's POV :
- Mogę się zgodzić na sesję w łożku,ale w bieliźnie - powiedziałam stanowczo
- Rozumiem...Zgadzasz się na pająki ?
- Nie !
- W porządku - zaśmiał się - Klara ! - zawołał dziewczynę,z którą uścisnęłam dłoń
- Słucham ? - zapytała posłusznie
- Zaprowadź Sarę do przebieralni,daj jej tą białą,koronkową bieliznę,uczęszcza ją u zróbcie jej makijaż - polecił,a ja udałam się w ślad za brunetką
Po skończonej sesji,ja i Katie (makijażystka) odwiozła mnie do apartamentu Brandy*.Rzeczy miałam ze sobą.Kiedy dojechałam na miejsce,apartament okazał się wielką willą,w której nie będę mieszkała sama,ale z innymi modelkami od Brandy Mellville.
Weszłam przez drzwi.Dom był w stylu skandynawskim,z pięknym tarasem u wyjściem na plażę.
- O ! Nowa ! Alexis Ren - zbiegła po schodach do mnie,niewysoka i opalona blondynka
- Sara Sabat - wyciągnęłam rękę,a ona mnie przytuliła
Zaskoczona rownież oplotłam ją ramionami.
- Chodź,pokażę ci twój pokój,zostaw rzeczy i zabierz potrzebne,zaraz wszystkie pójdziemy na plażę !
Jak posiedziała,tak zrobiłam.Przynajmniej na chwilę zapomnę o wszystkich problemach.Postanowiłam przestać się tym wszystkim przejmować i dobrze się bawić.
HARRY's POV :
Miałem tego wszystkiego serdecznie dość.Nie wierzę,że Sara flirtowała z tym fiutem.Nie spodziewałem się tego po niej...Cóż,po Lou też,a byliśmy razem 6 lat,bo nie jesteśmy już w związku.
od tępe chuje : Dobrze ci się układa z Sarą ? Podobno zerwałeś z Louisem i bardzo nas cieszy
do tępe chuje : Można tak powiedzieć...Skąd o tym wiecie ?
Nie zerwaliśmy mówiąc to sobie w twarz,albo nawet obwieszczając to przez telefon...Ale to logiczne,że nie jesteśmy już razem.
od tępe chuje : Po prostu to widać...Gdzie jesteś ?
do tępe chuje : Na Filipinach,niedawno wysiadłem z samolotu
od tępe chuje : Sara jest z tobą ?
do tępe chuje : Nie,musiała zostać
od tępe chuje : Ostatnio przestali o was pisać...Przyjedź dzisiaj do hotelu,wiesz którego.Spotkasz się z kimś
do tępe chuje : ?
od tępe chuje : Pójdziesz z Kendall Jenner na randkę,wszystko omówimy na miejscu
do tępe chuje : Pff...Śmieszne...Już raz z nią "chodziłem"...Po co ?
od tępe chuje : Drama time...
do tępe chuje : Zrobicie ze mnie kutasa,który łazi raz z jedną,raz z drugą ?!
od tępe chuje : Robimy to ciągle 🙄 Z czegoś trzeba żyć,do zobaczenia
Wywróciłem oczami.Nie chce ranić Sary do cholery ! Co ona sobie o mnie pomyśli ? Pewnie,że robię to w rewanżu...Nadal jestem na nią zły,ale to nie zmienia faktu,że ją...Kocham.
CZYTASZ
FAKE LOVE / Harry Styles
FanficZwyczajny koncert może zmienić wszystko...Życie Sary było w miarę poukładane ,do czasu...Jak to jest kiedy zakochasz się w kimś,kto nie jest nawet w stanie odwzajemniać twoich uczuć ? Kiedy dowiadujesz się o wszystkich,bolesnych kłamstwach ? Da sobi...