Inny rozdział

23 5 4
                                    

Wieczór. Jasnowidz wszedł do swego pokoju i gdy zapalił światło ujrzał Melody
J: Melody? Co ty tu robisz?
Mel: Przepraszam
Jasnowidz dostał w głowę, a z cienia wyszła siostra Melody czyli Jod, która była ruda i miała piwne włosy oraz była od Melody starsza o 5 lat
Jod: Dobrze zrobiłaś siostro. On nie jest taki jak ny
Mel: Nie rozumiem czemu nasz ojciec go chce
Jod: Czy to ważne? Do roboty chłopcy!
Przez okno wbili Kwejkowi Komandosi i zabrali Jasnego. Minutę później do pokoju wbił TUPAQ__ i zauważył rozbite okno oraz brak Jasnowidza więc szybko poleciał na dół
T: Jasno został porwany!
N: Z czego wnioskujesz?- spytał Nemezis6
T: Z nagrania kamery, które zainstalowałem wszędzie i w każdym pokoju
N: Pokazuj
Nasi bohaterowie obejrzeli nagranie i byli w szoku. Nagle odezwał się Dr Siemak
DrS: Wait... Czy to Jod?
T: Tak, a co?
DrS: W innym Time Line posłużyła się Nitro by nas znisczyć i nawet jej się to udało
Sh: Skąd wiesz?- spytał Shido__
DrS: Much Marcin z tamtego Time Line mi powiedział
Nagle siemakjeja krzyknął
Sk: Na ratunek!
Wten odezwała się Grażyna czyli córka Furrydo
Grż: Kiesy wujek Jasnowidz nauczy nas kontrolowania Energii?
Hieronim wtrącił swe trzy grosze
Hier: Ja tam chcę zostać Templariuszem i walczyć z niewiernymi

 Czy to Jod?T: Tak, a co?DrS: W innym Time Line posłużyła się Nitro by nas znisczyć i nawet jej się to udałoSh: Skąd wiesz?- spytał Shido__DrS: Much Marcin z tamtego Time Line mi powiedziałNagle siemakjeja krzyknąłSk: Na ratunek!Wten odezwała się ...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Fd: Niebawem was nauczy
Nagle wypuściła niekontrolowaną Energię i uszkodziła dach oraz stół
Wiesio: No i więcej roboty będzie! Za co!
Nagle odezwal się Slonecznikiki
Sł: Mój liść! Nie czuje liścia!
Słony trafił do szpitala a pan Wiesio był zły ponieważ dostał kolejną robote. Chwilę później nasi bohaterowie podążali tropem ciężarówki. Tymczasem Jasno się już ocknął
J: G-gdzie jestem?
Mel: W tej chwili w ciężarówce która wiezie cię do Kwejku
J: Ty! Dlaczego to zrobiłaś!
Jasnowidz rzuciłby się na Melody gdyby nie to że stali tam Kwejkowi Żołnierze
Mel: To nie była moja decyzja tylko mego ojca
J: Wyrzecz się ich!
Mel: Jeśli to zrobię to mnie zabiją
J: Obronię cię
Mel: Nie i kappa
Wten tylne drzwi ciężaróeki odpadły i ukazał się Shido, który zabił żołnierzy
Sh: Chodź szybko
Jasny odwrócił się do Melody
J: Chodź ze mną!
Mel: Żegnaj
Melody pocałowała Jasnowidza i pchnęła go  w stronę drzwi i pdleciał wraz z Shido. Następnie Melody wzięla klucz francuski i się nim walnęła
*later*
Jasnowidz przez reszte dnia był w pokoju. Tymczasem Melody się obudziła
Mel: Gdzie ja jestem?
Jod: W królewskim garażu i podczas transportu mocno oberwałaś
Mel: Teraz pamiętam. Ten Demobóg uderzył mnie kluczem francuskim
Jod: I co mam teraz powiedzieć ojcu? Że nam uciekł?
Mel: I don't know
*later*
Król Kwejku się nudził aż tu nagle
?: Księżniczka Jod prosi o audiencję
Kk: Niech wejdzie
Jod: Witaj ojcze
Kk: Witaj Jod. Jak poszła misja?
Jod: Zostalośmy zaatakowani i Melody oberwała
Kk: Czyli ni ma towaru?
Jod: Tak jakby
Kk: Niech Melody tu wejdzie
*minutę później*
Mel: Ojcze...
Kk: Jak mogłaś dać się pokonać?! Przecież wyszkoliłem cię w sztukach walki!
Mel: Zostałam zaskoczona
Kk: A urodziny Merlina za tydzien! I co teraz zrobię?
Nagle odezwała się trzecia córka króla, która wróciła z polowania. Miała blond włody i zielone oczy
?: Ja to zrobię ojcze
Kk: Hope? Jesteś tego pewna
Hp: Tak
Kk: Zatem idź
Hope wyszła zabierając ze sobą, łuk, miecz i kilku żołnierzy

Jejowe przygody jejowiczów 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz