Historia Creepci

46 6 13
                                    

Creepcia była na strychu i znalazła pudło starych zdjęć. Było tam zdjęcie jej zmarłego brata, a także inne takie. Wzięła pudło i zniosła je ma dół by wszyscy mogli je zobaczyć. Nagle TUPAQ__ spytał
T: Kto to?
TUPAQ pokazał zdjęcie ładnej dziewczyny

C_G: To ja za czasów szkolnychN: Opowiadaj- rzekł Nemezis6C_G: Urodziłam się w poniedziałek wielkanocny tak samo jak moja siostra Creepica lecz z mą matką pamiętam tylko pierwszy rok życia a później znalazłam się w domu dziecka i w wieku 5 lat zos...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

C_G: To ja za czasów szkolnych
N: Opowiadaj- rzekł Nemezis6
C_G: Urodziłam się w poniedziałek wielkanocny tak samo jak moja siostra Creepica lecz z mą matką pamiętam tylko pierwszy rok życia a później znalazłam się w domu dziecka i w wieku 5 lat zostałam adoptowana przez Jasnowidza i Kungunde, którzy mieli już syna Miguelpa i miał 3 lata
J: Czej... To zdjęcie ci chyba zrobiłem gdy wyszedłaś z sali po ukończonym teście szóstkoklasisty
C_G: Tak ale pozwól że powiem dalej
J: Key. Już ci nie przeszkadzam
C_G: No więc szybko się z nim zaprzyjaźniłam. W czwartej klasie podstawówki byłam w związku z Loraxem
Sk: A to bulwa!
C_G: Nie było to nic poważnego i pamiętam że zawsze przynosił mi kwiaty i CIASTECZKA gdy się spotykaliśmy. W piątej klasie byłam prześladowana przez gang plebsu. Pewnego dnia zaeragował na to Lorax12 i stworzył armię zombir co mnie zawsze w nim podniecało
Sk: ZABIJĘ TĄ BULWĘ!
C_G: Nikogo nie zabijesz
Sk: IDE PO CIEBIE LORAX!
J: Mrożonkus
Jasnowidz zamroził siemakjeja
C_G: Na czym to ja? A tak. Armia zombie zjadła cały gang przez co Loruś został wydalony ze szkoły ale nie przestał mnie kochać, a ja powiedziałam sobie przysłowie księdza Rydzyka ,,Alleluja i do przodu" więc szybko o nim zapommiałam i ignorowałam jego SMS-y i telefony. W wieku 12 lat urosły mi cycki (sry Creepcia. Musiałem)  oraz wypiękniałam i przez to nie mogłam odgonić się od chłopaków
J: Pamiętam. Musiałem wtedy wyczarować pole ochronne i kilka golemów
C_G: No więv każdemu z osobna musiałam dać z liścia albo jak radziła mama wpakować ich we friendzone. Gdy to zrobiłam nie miałam już zalotników, a Miguelp dostał odemnie miecz w prezencie, który znalazłam na Czarnym Rynku
J: Skąd go wzięłaś?!
C_G: Znalazłam na ulicy. No i miałam kolege Zbigniewa który był straszmym zbokiem więc pewnego  dnia zaprowadzil mnie do zaułka i ściągnął spodnie i powiedział że mam zrobić resztę. Wtedy ja wyciągnęłam sztylet, który dała mi ciocia Chara i go zabiłam. No więc rok później przystąpiłam do testu i go zdałam. Z klasy wyszłam szczęśliwa i wtedy tata (Jasnowidz) zrobił mi to zdjęcie
J: Tak
Gdy Creepcia skończyła mówić że wszyscy śpią oprócz Jasnowidza i zamrożonego Siemaka, a Słonecznik mówił przez sen
Sł: Chomik gra *chrap* na ukulele *chrap chrap* ponieważ sarna *fiuu* kaszalot
Nagle odezwał się Mroczny Shido
MSh: To było fascynujące
J: Ty nas szpiegujesz?
MSh: Zajrzyjcie za firankę
Mroczny znikł, a Creepcia odsłoniła firanę i za oknem zobaczyła Loraxa
L12: Nie przestanę cię kochać
Creepcia otworzyła okno i odepchnęła drabinę, która spadła
L12: Nic mi nie jest!
Lorax znikł a Siemak rotopniał
Sk: Mam ochotę na lody, a wy?
C_G: No to chodźmy
Jasnowidz, Creepcia i Siemak poszlo na lody i wszyscy żyli długo i szczęśliwie

Jejowe przygody jejowiczów 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz