Randka

17 6 2
                                    

Shido__ szykował się do wyjśvia na randkę w parku z Magdą i ujrzał to Nemezis6
N: Nie lepiej zaprosić ją do domu i oświadczyć się w łóżku brata?
Sh: Ja nie jestem tobą
Nagle skanery Dr Siemaka zaczęły wariować i pojawił się Tulipan cały we krwi
Sł: Co ci się stało?
Tul: Żeby tu *khy* dotrzeć musiałem przejść *khy* przez bardzo pojebane *khy* Linie Czasu
J: Z czym przychodzisz?
Tul: Mam dać  *khy khy* wam tą wiadomość *khy khy*
Tulipan wręczył Jasnowidzowi dysk
DrS: Ale co się dzieje?
Tul: Time Line *khy khy* zniszczony *umiera*
DrS: Tulipan! Nie! Nie teraz!
Doktor zaczął płakać, a Jasnowidz włączył dysk. Był tam nagrany Ciemnowidz
C: Jeśli to oglądasz oznacza to że nie żyje a Time Line jest zniszczonu. Niedługo zjawi się ON u ciebie Jasnowidzu. Pilnuj się, elo
J: No cóż... Nie wiem co powiedzieć
DrS: Mój Time Line...poszedł do piachu...
J: Współczuje
DrS: Współczujesz mi?! Ja tam mieszkałem z rodziną!
Sh: To ja może wyjdę
Gdy Shido wyszedł słyszał kłótnie ale miał to gdzieś więc udał się do domu Magdy. Gdy zapukał, drzwi otworzył Lorax12
L12: Elo zią
Sh: Jest Magda?
L12: Jest na górze. Szykuje sięv
Nagle przez korytarz przeszła szybko WaterFlow i przemknęła jakby wiatr
*trochę później*
Magda zeszła na dół i Shido zaniemówił z zachwytu
Mag: I co powiesz?
Sh: Wow... Cześć kochanie
Mag: Cześć kartofelku
Pocałowali się i wuszli do parku. Shido opowiadał jej o nowych rzeczach i w końcu znaleźli dobre miejsce na piknik. Rozłożyli kosz i zaczeli jeść ciasto. Nagle zakradł się do nich szop i ukradł kanapke, a Shido go gonił
Sh: Wracaj tu ty mała bestio!
Następnie przyleciał orzeł i zabrał koszyl
Sh: Ty cholero!
Magdę te wydarzenia śmieszyły. Shido chciał się jej oświadczyć więc miał pierścionek zaręczynowy w keszieni. Nagle szturchnął go jakiś dzieciak
Sh: Czego
?: Mam pierścionek
Shido pomacał keszeń
Sh: Ty mały...
I dzieciak zwiał. Nagle zjawil się rumun i zabrał koc
Sh: Mogłi być gorzej
I nagle zaczął padać śnieg
Sh: Are you kidding me?
Shido zaczął wyraźnie się denerwować i uspokoiła go dopiero Magda. Shido patrzył na jej niebieskie oczy a ona patrzyła na jego oczy

 Shido patrzył na jej niebieskie oczy a ona patrzyła na jego oczy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

W pewnym momencie pocałowali się i Shido odprowadził ją do domu

Jejowe przygody jejowiczów 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz