Była noc. W Jejopolis jak i na farmie pana Wiesia. Shido__ sobie spał spokojnie aż tu nagle poczuł ciepełko pod kołderką. Odłożył kołdre i zobaczył Ashly12c
Sh: Ashley co ty robisz pod moją kołdrą?
A12c: Nie mam pokoju więc pomyślałam że tu będe
Sh: Idź do Makro
A12c: Oke ):
*później*
Makro zjawiła się na śniadaniu jako ostatnia ale pani Halyna zostawiła jej troche żarcia
Hly: ZOSTAWIŁAM CI TROCHE JEDZENIA MOJA DROGA
Mkr: Dziękuje
Hly: WIESIEK CO ONA MÓWI?
Ws: WŁAŚNIE CI PODZIĘKOWAŁA
Hly: A OKEJ
***
Tymczasem u Gastera wszystko szło po jego myśli
Gstr: Pozbyłem się większości moich wrogów ale gdzie jest ta co ma mnie pokonać?
?: Panie, przybył pański adwokat
Gstr: Niech wejdzie
W progu drzwi stanął adwokat??: Witaj drogi kliencie
Gstr: Siadaj na ten adwokacki zad
Adwokat usiadł a Gaster prawił dalej
Gstr: Jako że jesteś mym drogim adwokatem...
??: To się zgadza
Gstr: ...zwalniam cię
??: Co?
Gstr: Jajco
??: Załatwiłem ci Ramona. Załatwiłem ci Iskrę. Załatwiłem ci nawet WNRK, które przejęło miasto a ty jesteś ich szefem
Gstr: I za to ci dziękuje ale nie wiedziałeś że moi przeciwnicy mają RESET!
??: Ale ja...
Gstr: Żadnych ale
Gaster zabił adwokata swoją Czarną Energią i wywalił go przez okno
Gstr: Zacznijcie mi ich szukać do cholery a ja odwiedze pewien dom...
***
Shido rąbał drewno, a dziewczyny patrzyły
Sh: Czemu ja musze to robić?
Ws: Bo ja jestem na to za stsry a oprócz nas innych facetów tu nie ma
BN: I tu się pan myli
Sh: O kurwa Biały Ninja
BN: Siema
Ws: Co nowego w mieście
BN: Niedobrze. Gaster was szuka i wysłał patrol
Hly: CZY JA WIDZE JESZCZE JEDNĄ MORDE DO NAKARMIENIA?
BN: Nie trzeba mam zapasy
Hly:.CO!?
BN: MAM JEDZENIE DO CHOLERY
Hly: OK NIE TRZEBA SIĘ DRZEĆ
Pani Halyna poszła a pan Wiesiu dodał
Ws: I tak właśnie się z nią żyje
A12c: Mniejsza o to. Ilu Gaster posłał?
BN: Tego nie wiem
?: Ale ja wiem
Wszyscy się odwrócili i zobaczyli Moniowskiego znanego na Jeja jako Loser. Był on agentem MAB
Sh: O ku*wa Loser. Kogo chcesz aresztować?
Mon: Nikogo. Wiem ilu Gaster posłał by was szukali ale ni mówmy tu. Wejdźmy do środka
***
Tymczasem Gaster był pod domem Mr Demona. Drzwi otworzyła WaterFlow
WF: A to ty
Gstr: Tak to ja. Zrobiłaś co chciałem?
WF: Tata się tylko buntuje
Gaster wszedł do środka i nagle przez okno wyleciało ciało martwego Mr Demona, a na krześle była przywiązana i nieprzytomna Magda...
C.D.N
CZYTASZ
Jejowe przygody jejowiczów 2
ActionDalsze przygody Jejaków ponieważ w każdej powieści można dać 200 rozdziałów jeja to jeja bro 2 Jestem uczestnikiem konkursu ,,skrzydlate słowa"