Ronald Konx x Reader

1.1K 57 6
                                    

Dzień jak każdy inny. Znowu obowiazki biurowe i itd. Ziewnęłam znudzona i czekalam na zakończenie zmiany. W końcu  nadszedł mój upragniony koniec. Szybko zebrałam swoje rzeczy i wybrałam trasę do swojego i mieszkania mojego współlokatora. Po drodze wpadłam na Ronalda. W każdym razie wróciliśmy razem. Poszłam do swojej sypialni, wzięłam kilka rzeczy i poszłam wziąć prysznic. W tym samym czasie Ronald  przygotował dla nas kolacyjke. W końcu odświeżona przyszłam do salonu. Włączyliśmy sobie jakiś film i spokojnie zjedliśmy nasz posiłek. Akuratnie leciał jakiś horror. A mój jakże zacny przyjaciel wpadł na genialny pomysł i okrył nas kocykiem. W końcu zaczęłam czuć, że przysypiam.
-Już zasypiasz?
-No... Czuję spore zmęczenie...
Chłopak delikatnie zaniósł mnie do sypialni i położył.
-Ronaldzie..?
-Cio?
-Zostaniesz...? Do puki nie zasnę...?
Shinigami bez słowa położył się obok mnie. Delikatnie go przytuliłam i wtuliłam nos w jego klatke piersiową. Chłopak delikatnie głaskał mnie po włosach. W końcu zasnęłam...

#Perspektywa Ronalda#

Delikatnie głaskałem włosy [Imię]. Spała bardzo spokojnie. Lekko się uśmiechnąłem i przytuliłem ją bardziej. Niedługo po tym sam również zasnąłem...

One-Shoty? Czemu by nie? [ZAMÓWIENIA ZAMKNIĘTE!!!!]Where stories live. Discover now