Przyjaciel mojego brata [ZAKOŃCZONE]

1

Po wyjściu z domu wsiadłam do mojego niebieskiego BMW e92. Cudeńko było idealnie czyste i zadbane i myślę, że o nic w życiu nie dbałam tak jak o moje auto. Zapięłam pasy, ruszyłam i udałam się w stronę lotniska. W trakcie drogi myślałam o sobie i o zmianach jakie wprowadzę w życiu brata i jego znajomych.
W ich domu pojawi się osiemnastoletnia, niebieskooka dziewczyna o miodowych włosach, która wcale nie przypomina swojego brata.
Chłopak nazywa się on Isak. Jest blondynem. Przy jego sto dziewięćdziesiąt centymetrach wzrostu wydaję się być krasnalem, mimo że sama mam metr siedemdziesiąt wzrostu. Mój brat ma naprawdę wspaniały charakter. Mimo dużej różnicy wieku, a jest to aż sześć lat, jest dla mnie miły, kochany i opiekuńczy, a nawet odrobinę nadopiekuńczy. Wiem, że mnie kocha. Od dziecka mam pewność, że zawsze mogę na niego liczyć.
Niestety dane mi jest również zamieszkać z Chrisem. Mimo że chłopak jest przystojny, wysoki i zbudowany, nie pałam do niego żadnymi pozytywnymi emocjami. Od wielu lat jest dla mnie chamski i wredny. Obraża mnie na każdym kroku. Kiedyś byliśmy sobie bardzo bliscy. Potrafiłam przegadać z nim całą noc. Byliśmy w podobnym wieku, ponieważ chłopak był ode mnie tylko dwa lata starszy. Wszystko zmieniło się kiedy stałam się bardziej śmiała i wygadana. Kiedy zdjęłam aparat, a okulary zamieniłam soczewkami. Zabolało mnie kiedy tak nagle się ode mnie odwrócił i straciłam zdecydowanie za dużo swojego cennego czasu  na próby rozmowy o tym.
Gdy dojechałam na lotnisko, wyszłam z samochodu i go zakluczyłam. Weszłam do wielkiego budynku lotniska i załatwiłam wszystkie sprawy dotyczące paszportu, bagażów i biletów. Po godzinie siedziałam już na pokładzie samolotu, który miał przetransportować mnie do Miami. No cóż, pora zacząć nową przygodę.

______________________________________

Witam w moim nowym opowiadaniu. Zapraszam do dalszego czytania.