creepy x Masky (lemon) ▪

6.3K 76 107
                                    

Rozdział dedykowany dla creepypastowiczka23

Rozdział 18+ ale i tak to każdy lekceważy XD

Chciałam też dodać, że to mój perwszy lemon więc jeśli będzie coś źle, pisz.
°~°~°~°~°~°~°~°~°~°~°~°~°~°

Siedziałaś sobie z Maskym w salonie i oglądaliście film (tytuł filmu) Znałaś Maskiego już od roku wiedziałaś kim jest i co robi nie przeszkadzało ci to kochałaś go takim jakim jest...

-pójdę zrobić więcej popkornu- powiedziała (kolor włosów)

-Jasne... Jasne...- powiedział od niechcenia chłopak

Miałaś wrażenie, że już nie czuję tego co kiedyś... że niedługo, albo Cię zabiję, albo uśpi i gdzieś wywiezie...

Nie widziałaś jak mu to powiedzieć, żeby spędzał z Tobą więcej czasu zawsze to albo Hoodie albo Slenderman z misją ehh...

Kiedy (kolor oczu) wróciła do salonu Maskiego nie było.

-Jak zawsze... -powiedziała creepy nigdy go nie ma, kiedy chcę się miło spędzić czas...

Była godzina dwudziesta druga, więc (kolor włosów) poszła już kłaść się spać.

Przebrała się w piżamie (wymyśl siebie piżamkę :3 ~Aut.) I położyła się spać rozmyślając jak mu to powiedzieć, że ten związek nie ma przyszłości... jeszcze troche rozmyślania, aż udała się do krajiny morfeusza...

                                ▪▪▪▪▪▪▪

Creepy spała sobie smacznie póki nie było słychać jakiś szmerów i głośnych dźwięków na dole.

(Kolor oczu) wzieła telefon do ręki sprawdziła godzinę i poszła wkurzona nakrzyczeć na Maskiego za późny powrót do domu.Ledwo co weszła do salonu a Masky już zaczą.

-Musimy porozmawiać Planowałem to już od dawna i myślę, że chcę spróbować iść krok dalej...

-Co masz na myśli?- zapytała unosząc brew Creepy

- Chcę się móc kochać z Tobą całą noc... rżnąć tak mocno, że nie usiadziesz.

(Kolor włosów) zaskoczyła to wyznanie... myślała, że to koniec ich związku. Nie spodziewała się takiego obrotu sprawy...

-No nie wiem...  wydajesz mi się pijany no i... czas gdzieś znikasz, spędzasz za mało czasu ze mną i...

Nie dokończyła bo Masky brutalnie wpił się w jej usta. Podniósł ją w stylu panny młodej i zaniusł do pokoju.

Zaczą rozbierać (kolor oczu) z piżamy. Creepy też nie była mu dłużna i zdjęła jego koszulkę i pomogła rozpiąć  rozporek od spodni.

Brązowo włosy zdją z Creepy jej stanik i zaczą ssać jej sutki (0.0) (kolor włosów) jęczała z zadowolenia. Potem zdją jej majtki i wsadził w nią dwa palce, wsuwał i wysuwał co jakiś czas przyspieszając, żeby (kolor oczu) mogła się przyzwyczaić. Następnie wyją palce i zachęcająco oblizał.

Creepy ściągnęła mu bokserki i wzięła dużego członka Maskiego w ręce i zaczęła ssać, podgryzać i lizać (omg dziwnie się czuję pisząc to jakbym was śledziła XD ~Aut.)

Maskiego podniecało to, jęczał i za jakiś czas spuścił  się w jej usta. (Kolor oczu) połknęła soki Maskiego, poczym zaczą wpychać swojego członka do muszelki Creepy. Co jakiś czas zwiększając tępo.

Dostali orgazmu w tym samym czasie po czym zdyszeni padli na łóżko wtulając się w siebie i zasypiając.

°~°~°~°~°~°~°~
No i doszliśmy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Do końca tego one skota napisz czy się podobało Creepy ❤ i czy nie.popsułam shota 😂

one shoty  /ZAKOŃCZONE/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz