Kagekao x Reader [LEMON]

4.6K 85 99
                                    

Rozdział dedykowany dla PaniProfesor
Miłego czytania 😘
Ps. Tutaj została tak jakby dodana twoja ,,siostra'' na potrzebę tej książki ❤
*~*~*~*~*

-Dlaczego ty zawsze musisz mi się wtrącać w życie myślałam, że jesteś moją siostrą!- powiedziała zdenerwowana (kolor) włosa.

-Ja nic nie zrobiłam sam tego chciał i było bosko- dodała z uśmiechem.

Nie mogłam tego słuchać jak mogła mi to zrobić własna siostara przespała się z moim własnym już byłym chłopakiem (Imię chłopaka).
Uciekłam do pokoju nie mogłam już na nią patrzeć. Obrzydza mnie.

*~*~*~

Wzięłam prysznic i przebrałam się już w piżamie. Miałam kłaść się spać, kiedy zobaczyłam karteczkę na parapecie.
To było dość dziwne bo było grubo po dwudziestej trzeciej, a okno było szczelnie zamknięte.

Widziałem, co ci zrobiła twoja własna siostra, obiecuję ci niedługo się zobaczymy~❤
  
                                                  Kagekao

Kto to jest ten Kagekao? Czuję się zagrożona. To pewnie jakiś psychopata

Leżałam tak na łóżku, ponieważ bałam się zasnąć

-A co jeśli ten psychopata przyjdzie po mnie i mnie zabiję?- powiedziałam do siebie w myślach.
W końcu nie wytrzymałam zasnełam...

*~*~*

Obudziłam się po jakiś chyba sama nie wiem... dwudziestu minutac, przynajmniej tak podejrzewam. W jakimś nieznanym mi miejscu. Wyglądało jak z horroru, białe poplamione ściany jakąś żółtą cieczą i... krwią?

-Gdzie ja do holery jestem!?- krzyczałam w myślach.
Byłam przypięta jakimiś pasami do tak jakby... stołu operacyjnego?

- O widzę, że nasza śpiąca królewna już się obudziła kekeke.
Głos dochodził z rogu pokoju nie mogłam dojrzeć postaci, po prostu jej nie widziałam.

-Kim jesteś?! Czego ode mnie chcesz? To ty jesteś tym Kagekao?!

-Ehhh... po pierwsze czemu zadajecie te same pytania to nudzę, po drugie tak to ja jestem tym Kagekao.

Wyłonił się z mroku. Mogłam wreszcie zobaczyć jego ,,twarz,, i resztę. (Chyba wszyscy wiedzą jak wygląda Kagekao, a jak nie jest w mediach).

-A teraz moja droga dam ci trochę zabawy i przyjemności.

Nie wiem i co mu chodziło, kiedy próbowałam się odezwać, przerwał mi mówiąc:

-Nie bój się będzie ci przyjemnie- powiedział to bardzo seksownym głosem.
Ugh.. o czym ty (Imię) myślisz ten typek Cię zaraz zgwałci, a ty myślisz jaki on ma seksowny głos i... te mięśnie.

Zaraz.. mięśnie?! Kiedy on się zdążył rozebrać!.
Chciałam krzyczeć, ale przyklejiłi do ust taśmę.

-Ehhh... chciałbym móc słyszeć twoje jęki kochanie, ale niestety będziesz wpierw chciała krzyczeć, więc nie mam wyboru.

Chciało mi się płakać, jak on tak może beszczelnie mnie porywać i zgwałcić.

Zaczą zdejmować moją koszulkę, zaczęłam się szarpać, nie chcę by on mo to zrobił...potem zaczą ściągać mój stanik
Wzią do ręki moją jedną pierś i zaczą lizać i ssać, nie powiem było mi przyjemne. Chciałam jęknąć, ale taśma mi to uniemożliwia.

Następnie zaczą zdejmować mi spodnie od piżamy. I zębami ściągać moje korąkowe majtki (😏).

Zaczęłam się wiercić co go jeszcze bardziej zachęciło do dalszego działania.

Najpierw opuszkami palców przejechał po mojej kobiecości. Przymknełam oczy z zadowolenia, a on mruknął z podniecenia (te rymy XD).

Następnie wsadził we mnie dwa palce zaczą poruszać nimi szybko i gwałtownie. Jęczałam.

Czułam, że wyją ze mnie palce. Widziałam, że ściągnął bokserki jego członek był gotowy do działania bo staną mu.

-No to teraz zacznie się zabawa.-powiedział przeciągle i wszedł we mnie.

Na początku zaczą powoli bym mogła się przyzwyczaić, potem zaczą przyspieszać ruchy.
Jeszcze kilka pachnieć...i doszłam, a on zaraz po mnie. Zaczą coś mówić, ale obraz zaczą mi się rozmazywać i...

*~*~*

Dryń Dryń

To był mój budzik...

Więc... to był tylko sen? Jaki dziwny ten sen czułam, że czerwienie się na twarzy, kiedy chciałam zrzucić z siebie kordłe spadło coś z niej, jakaś karteczka.

Było cudownie musimy to jeszcze powtórzyć❤

                                          Kagekao

Więc to... nie był sen? Czułam jak się jeszcze gorzej rumienie. Z takimi myślami poszłam do kuchni na śniadanie.



one shoty  /ZAKOŃCZONE/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz