Ok zaczne od tego, że pierwszy raz w życiu piszę yaoi. Piszę na prośbę creepypastowiczka23. Miłego czytania. ❤
*~*~*~*~*~*~*~Pov. Masky
Jak zwykle wstałem wkurzony na cały świat. Pewnie znowu się zacznie się z Toby'm wyzwiska. Ehhh... czemu ten dzieciak nie może pojąć, że mnie denerwuje tym? Mimo, że bardzo mi się podo... nie stop! Masky nawet o tym nie myśl! Nie podobał ci się Toby i nie będzie podobał. To idiota... sexowny idiota co do prawdy... nie dość!
Idę wziąść prysznic, chyba zaczynam coś bredzić.Pov. Toby
Siedziałem już w kuchni czekając, aż reszta wstanie z jednej strony... Było to nudne, ale budzenie kogoś też nie wypada nie?
Ale jest jedna osoba, która można by obudzić... jest to mój przyjaciel Masky! Tylko strasznie się zdernerwuje... trudno raz się żyje...
Szedłem korytarzem do pokoju Tima. Tylko, że... on już wstał... był bez koszulki... o mamo! Jakie ma mięśnie!... tak przyznaję się... podoba mi się Masky... zakochałem się w nim i nie chcę tego ukrywać... chyba mu powiem. Tak! Teraz to powiem jest okazja!
Jest coraz bliżej... o jeju ci ja mam mu powiedzieć...-Hey... Masky... m...możemy pogadać?
-Nie teraz Toby idę do łazienki....
-Acha... a może byśmy się wykąpali razem- to ostanie wypowiedziałem już sam do siebie... kurde ja to umiem zaczynać rozmowĘ... Jprd...
Pov. Masky
O co mu chodziło? Zachowuję się inaczej niż zwykle... nigdy taki nie był... a może to było coś naprawdę ważnego a ja go spławiłem?... nieeee... to Toby co by mógł chcieć poza dokuczaniem mi tym swoim ,, Hey Masky, Hey Masky!'' Co za dzieciak... urocze...
Wyszedłem z pod prysznica... takto był dobry pomysł... zimny prysznic zawsze pomaga.
-O kur** zapomniałem ubrań na zmianę. Brawo Tim ty wszystko byś tylko zapomniał... ehh...
Owinołem się ręcznikiem w pasie i wyszedłem za drzwi, lecz głupi ja nie sprawdziłem, czy ktoś idzie lub stoi pod drzwiami... tak to Toby...
-Co ty robisz pod tymi drzwiami?!- wydarłem się... i znowu się zaczyna... co ja poradzę, że ten dzieciak ciągle za mną łazi...
-Ja nic...
-Toby... ty krwawisz z nosa... napewno wszystko ok?
- Tak, tak pójdę... po apteczke...
Pov. Toby
Kur** jeszcze trochę i sekret by się wydał.. jak Masky powiedział, że krwawie z nosa myślałem, że to się wyda... eh... wyglądał tak seksownie w ręczniku...
Muszę mu powiedzieć to co do niego czuję... inaczej ktoś może mi go zabrać... nie chcę tego... powiem mu! Dziś! Jeszcze dziś, a nawet zaraz... hmm... a może lepiej nie... nigdy nie wiadomo jak zareaguje... dobra tam..
Właśnie miałem wchodzić do drzwi, kiedy uświadomiłem sobie... jak ja mam mu to przekazać? Mam go pocałować czy... dobra coma być to będzie... uhh...
-Masky ja...
-Toby? O co chodzi? Znowu...- to ostanie powiedział trochę ciszej... ale bie na tyle, żebym go nie usłyszał...
-Wiesz ja...
-Kurde Toby! Cały czas chodzisz za mną jak debil! Potem jeszcze stoisz pod drzwiami w łazience i...
Nie wytrzymałem... pocałwałem go... nie wiedziałem co mam Robić... widziałem jak się rumieni... to takie urocze...
-Masky... nie wiem jak ci to powiedzieć...
-Nie musisz nic mówić...
Potem znowu mnie pocalował... teraz wiedziałem, że jestem najszczęśliwszą osobą na tym świecie...
*~*~~*~*~*
Koniec... napiszcie czy się podobało. Bo nigdy nie pisałam yaoi bayo~❤
CZYTASZ
one shoty /ZAKOŃCZONE/
Random(Do opisu będą dodadwane z biegiem czasu nowe anime, Creepypasty można zamawiać wszystkie) tu będą one shoty z: -Creepypasty -Gier ▪️ FNAF ▪️ Mystic Messenger ▪️ Yandere Simulator ▪️Sally Face *NEW* -Anime ▶Diabolic Lovers ▶Hentalia ▶Death Note ▶An...