4/4
Gdy dostałam od Mii telefon do Ed'a odrazu do niego zadzwoniłam. Na szczęście odebrał.
-Hej Ed,z tej strony Julie ta co na ciebie niedawno z kawą wpadla.
-A tak pamietam.
- Mam sprawę...
-Mhm..
-Mia się źle czuję, a ja nie mam samochodu zawieziesz nas do szpitala?
-Tak jasne tylko podaj adres.
Podałam Ed'owi adres i wróciłam do Mii. Ed przyjechał dziesięć minut później i odrazu pojechaliśmy do szpitala, z przystankiem na poboczu na zwracanie posilku. Do szpitala kochaliśmy prywatnego, bo jakże by inaczej toż to sam Ed Sheeran i dziewczyna Harry'ego Styles'a, a i jeszcze ja zwykły wypierdek srodowiskowy.
Po przekroczeniu progu budynku pobiegłam do recepcji.
- Dzień dobry mam na imię Julie Fly, moja przyjaciółka Mia wymiotuje i się się ogólnie źle czuje, jest dziewczyną Harry'ego Styles'a . Powiedział żeby gdyby co ja tutaj przywieźć.
- -Mhm, dobrze zrobimy jej rutynowe badania -powiedziała, a następnie zwróciła się do Mii - Proszę za mna!
Siedziałam z Ed'em na korytarzu już drugą godzine. Ile mogą trwać rutynowe badania?! Chłopak przyniósł mi kawę za co byłam mu niezmiernie wdzieczna.
Po trzech godzinach wyszła Mia z szokiem na twarzy, a nie sorry to mało powiedziane...
-Ej słuchajcie jestem w ciąży!- piszczała jak waritka skacząc w kólko. Olej trochę dziwne. Po patrzyliśmy z Ed'em na siebie i wybuchnęliśmy śmiechem...
🐩🐩🐩🐩🐩🐩🐩🐩🐩🐩🐩🐩🐩🐩
A) przepraszam za minimalne opóźnienie
B) gratulacje dla mnie starzeje sie
C) postaram się zrobić ten maraton 10 części 12października ale nie wiem czy się uda😎
D) dziękuję za życzenia❤️💓💖
E ) kocham jednorożce! Kto też???🦄
F) All the love B.
CZYTASZ
𝕚𝕞𝕡𝕠𝕤𝕤𝕚𝕓𝕝𝕖 | 𝕖𝕕 𝕤𝕙𝕖𝕖𝕣𝕒𝕟
Fanfiction#1 w Ed! 15.07 #2 w sheeran | 10.05.18 #323 w ff | 10.05.18 #906 w ff! 14.01 Żadko słyszy się, żeby fanka chodziła ze swoim idolem. Przecież to nie ta ranga, nie zniżą się do poziomu zwykłej dziewczyny. Przecież modelki, aktorki czy piosenkarki są o...
