Po w płynięciu do jaskini, a raczej labiryntu. Ed przeniósł wzrok na mnie i się powoli zaczął przesuwać w moim kierunku. Coś czuję że temperatura wzrasta.
-Julie?- pyta się mnie.
- Hmmm?
- Czy no wiesz...- przerywa na chwilę, ale zaraz znowu kontynuuję- czy moglibyśmy spróbować. No wiesz być zarazem.- patrzę na niego i mrugam. Mój mózg musi sobie wszystko dokładnie porozkładać na czynniki pierwsze. A. Czy to ma sens? B. Co zrobią fanki? C. A co jeżeli to już coś więcej niż zauroczenie. No chyba napewno coś więcej, bo ja tak czuję. No poprostu wiem że jest dla mnie ważną, albo troszkę bardziej niż ważną osobą. Podjęliśmy ja i moje serce (mózgu spierdalaj na drzewo) decyzję.
Nie odpowiadam tylko się wpijam w jego usta. Tego pocałunku delikatnym nie nazwałbym. Czuje jak się uśmiecha.
- Czyli to oznacza tak? - pyta gdy się od siebie odrywamy.
- Oczywiście- mowie i się w niego wtulam.
Płyniemy sobie spokojnie dalej łódką, ciesząc się swoim towarzystwem, gdy cudowną ciszę przerywa krzyk, a raczej wrzask Mii, coś w stylu "KURWA!". Zastanawiam się co znowu Styles odpierdolił. Ale to później...
###
Gdy wypłynęliśmy z tunelu usłyszeliśmy jak moja kochana przyjaciółka krzyczy na Harry'ego i odrazu stało się dla nas jasne co się w tunelu stało.
- Kurwa jebańcu jednen ty nie rozumiesz, że mam skórcze co pięć minut i rodzę więc mnie zanieś! - Styles był lekko zdezorientowany, bo minutę temu mówiła, że jest okej chociaż wody jej odeszły. No rozumiem że geje to nie muszą ograniać przebiegu porodu, ale on powinien cokolwiek ogarniać przecież od siedmiu miesięcy wie o tym że zostanie ojcem!
Ed podbiegł do Mii i wziął ją na ręce w stylu panny młodej i zaczął iść żwawym chodem w stronę parkingów. A ja i Harry podążyliśmy za nim.
- Panika przyszłego rodzica cię dopadła? - spytałam.
- Chyba ją zawiodłem.- odparł zmartwiony.
###
A. Nie wiem czy coś z tego rozdziału wyszło.
B. Przperaszam ze mnie tyyyyle nie było, ale chyba zrozumiecie jak powiem SZKOŁA
C. Sprawdzam obecność! Meldować się marchewki!
D. Następny rozdział 5 gwiazdek i 10kom😊
All the love B.

CZYTASZ
𝕚𝕞𝕡𝕠𝕤𝕤𝕚𝕓𝕝𝕖 | 𝕖𝕕 𝕤𝕙𝕖𝕖𝕣𝕒𝕟
Fanfic#1 w Ed! 15.07 #2 w sheeran | 10.05.18 #323 w ff | 10.05.18 #906 w ff! 14.01 Żadko słyszy się, żeby fanka chodziła ze swoim idolem. Przecież to nie ta ranga, nie zniżą się do poziomu zwykłej dziewczyny. Przecież modelki, aktorki czy piosenkarki są o...