- Ed! - krzyknęłam z korytarza.
Za pół godziny zaczynał się chrzest Darcy, a ten debil się szykował w tempie niedorozwiniętego ślimaka. No kurwa nawet kobiety szybciej się szykują. I nie chce być w swojej skórze, gdy się spóźnimy. Mia się nieźle wkurzy...
- Już już! Idę! - powiedział i chwilę później pojawił się w drzwiach pokoju.
Wow. Wyglądał seksownie. Bardzo seksownie. Chyba obudziły się we mnie jakieś instynkty pierwotne i cudem powstrzymałam się przed rzuceniem na niego.
- Pięknie wyglądasz.- powiedział całując mnie delikatnie w usta.
- Dziękuję.- zaczęłam nakładać na siebie płaszcz. - Ty też nie najgorzej.
***
Gdy dojechaliśmy pod kościół w którym miał się odbyć chrzest Darcy zszkowała nas liczba paparazzi przed budynkiem. W sumie co się dziwić, w końcu to chrzest jednego z członków najpopularniejszego boysbandu na świecie. Że ludzie nie wiedzą co to prywatność i zawsze wszędzie się wpieprzą, bo swojego życia oczywiście, że nie można mieć.
Gdy weszliśmy do środka było już dosłownie kilka minut do rozpoczęcia i wszyscy chodzili jak na szpilkach.
Jednak pomimo wszystkim obaw jakie miała mija przyjaciółka. Wszystko wyszło idealnie. Darcy olśniewała swą urodą, a ja i Ed chyba daliśmy radę.
Po uroczystości pojechaliśmy do domu Harry'ego i Mii by to uczcić.
Krążyłam po całym salonie. To trzymając małą, to gadając z jakimiś osobami, przez co nie zwróciłam uwagi, że Ed wsiąkł...
PRZEPRASZAM ŻE NIE MA MARATONU I ŻE ROZDZIAŁY SĄ ŻADKO, ALE MAM URWANIE GŁOWY I NIE MAM CZASU NA PISANIE 😣😞
ALL THE LOVE B.
![](https://img.wattpad.com/cover/117151124-288-k778375.jpg)
CZYTASZ
𝕚𝕞𝕡𝕠𝕤𝕤𝕚𝕓𝕝𝕖 | 𝕖𝕕 𝕤𝕙𝕖𝕖𝕣𝕒𝕟
Fanfic#1 w Ed! 15.07 #2 w sheeran | 10.05.18 #323 w ff | 10.05.18 #906 w ff! 14.01 Żadko słyszy się, żeby fanka chodziła ze swoim idolem. Przecież to nie ta ranga, nie zniżą się do poziomu zwykłej dziewczyny. Przecież modelki, aktorki czy piosenkarki są o...