38😎

256 13 2
                                    

Od kąd zaczęliśmy chodzić z Ed'em chodziłam do pracy bardziej entuzjastycznie nastawiona. Codziennie widywałam go w pracy, a teraz to tak naprawdę już pracowałam z nim. Dostałam awans i teraz jestem jego osobistą sekretarką.

Jeżeli chodzi o ujawnienie się to narazie z tym poczekamy, chodź już media węszą i sądzę że długo nie będziemy mieć prywatności, ale na chwilę obecną wiedzą tylko przyjaciele i rodzina.

Teraz czeka nas dużo wydarzeń jak chrzciny Jamesa, który swoją drogą jest najpiękniejszym dzieckiem na ziemi i jeszcze zaraz poród Gigi i jeszcze mama nas na weekend zaprosiła. Szczerze mówiąc trochę się tego obawiam, a szczególnie pytań "kiedy dzieci ?", "A ślub to na kiedy planujecie?".

Jednak narazie cieszmy się kolejnym cudownym popołudniem, które mogę spędzić z przyjaciółkami, bo faceci stwierdzili, że posiedzą z dziećmi.Co było dziwne, bardzo dziwne i nie wiem czy tak dokońca bezpieczne dla dzieci, ale matki też potrzebują czasami chwili relaksu.

- Ej, czyli teraz Julie jako jedyna nie jest matką z nas.- powiedziała Mia.

- No rzeczywiście.- przytakneła jej Cheryl.

- Planujecie niedługo dzieci z Ed'em?- zapytała się El.

Wybałuszyłam na nie oczy. Wiem, że wszyscy uważają że tak naprawdę o wiele dłużej niż się wszystkim wydaje chodzę z Ed'em. Ale nawet jeśli by tak było to raczej bym dzieci nie chciała mieć, przynajmniej narazie. Najpierw studia.

-Nie...- westchnęłam.

- A chciałabyś?- dopytywała mnie Mia.

- Możemy zmienić temat?- zapytałam myśląc, że zaraz eksploduje. Zaczynasz z kimś chodzić i tu ci kurwa zaraz wszyscy się wpieprzają nieproszeni.

- Okej- klasnęła Gigi w ręce.- Obejrzymy "Kocha, lubi, szanuje"!

- Czemu, akurat to? Ja wolę obejrzeć "Titanic"?!- zaczęła się z nią wykłócać Mia.

- Okej! Mam pomysł zrobimy głosowanie!- straciłam Cheryl.

I takim oto sposobem siedziałyśmy ma kanapach, zakopane pod kocami oglądając " Titanic".

All the love B.

𝕚𝕞𝕡𝕠𝕤𝕤𝕚𝕓𝕝𝕖 | 𝕖𝕕 𝕤𝕙𝕖𝕖𝕣𝕒𝕟Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz