Szkoła braku życia | GOT7 i BTS

91

Tak, wiem. Pomalowanie Ciastka było wrednym posunięciem. Musiałam na kimś się wyżyć ale od teraz obiecuje, że dam mu spokój. Najbardziej boję się, że przypomni sobie skąd mnie zna ...

Szlam tak do domu podziwiając szare budynki i nocną scenerie Wawy. Po co jeździć metrem jeśli można chodzić pieszo? O tej godzinie metra są pełne ludzi jak ulice samochodów a na chodniku pustka.

Odkluczyłam drzwi, rzuciłam plecak na podłogę, bity w kąt, włożyłam telefon do ręki i rzuciłam się plackiem na kanapę. Rodzice pewnej wrócą późno. Odkąd przyjechali z powrotem z Krakowa jestem zmuszona na ich towarzystwo. W sumie gdyby nie to, że chcę im robić na złość skoczyłabym z krawężnika albo pocięła mydłem. Ale teraz zostały mi jakieś piętnaście minut spokoju.

Włączyłam kakao i zaczęłam przeglądać wiadomości. Dlaczego ci ludzie robią mi taki spam? Ja nie wiem co oni we mnie widzą ... Co zabawniejsze wszyscy znają i zagadują "Siema Paulina co u ciebie?" A ja tylko myśle kto to kurwa jest ... Life is brutal.

Zaczęłam przeglądać wiadomości od Kookiego. No nie powiem, było tego sporo. Dobra zadość uczynienie szatanowi i bliźnim.

Paulixxu : Hej Ciastek jak życie?

Kook_ie : O jeny. Hej Paulina ^^ um, u mnie dobrze. Tylko jakiś idiota popisał mi twarz mazakiem i nie umiem tego zmyć TT-TT

Ups.

Paulixxu : Podobno mazaki schodzą przy jakimś tam specjalnym spray'u. Wyślę ci link.

Kook_ie : Dzięki kochana jesteś !

Paulixxu : Heh, ta ...

W tym momencie usłyszałam dźwięk odkluczanych drzwi. Żegnaj wolności ... Kurde, zaczną mi robić problemy o wszystko. Czas się wynieść.

Paulixxu : Mógłbyś coś dla mnie zrobić ?

Kook_ie : Zawsze i wszędzie, nieważne co będzie.

Paulixxu : Tylko to może zabrzmieć ... Dziwnie ? Pedofilsko?

Kook_ie : Mieszkając z Hobim i resztą usłyszałem tyle dziwnych rzeczy, że nic mnie nie zaskoczy.

Paulixxu : Okej. Sam chciałeś. Mógłbyś mnie przenocować ?