Szkoła braku życia | GOT7 i BTS

94

Skończyliśmy przykryci warstwą koców na kanapie otoczeni pudełkami po dobrym jedzeniu. Dochodziła jakaś druga a ja od godziny patrzyłem jak Paulina śpi na moim ramieniu. Chyba jako przyzwoity człowiek powinienem położyć się gdzieś indziej?

Przez pare godzin oglądaliśmy filmy co bardziej polegało na dyskusji na temat głównych bohaterów, fabuły, świata, życia, wojny, śmierci i wszystkiego o czym dało się rozmawiać. Przegadałem z nią jakieś osiem godzin a dalej nic o niej nie wiem. Fascynujące jak to by Youngjae powiedział.

Spędziliśmy bardzo miły wieczór. Szkoda że nie przychodzi do mnie cześciej ... Napisałbym do chłopaków ale pewnie dalej robią gównoburze o niewiadomo co. Wiem. Jutro na śniadanie zrobię jej naleśniki.

Podniosłem ją delikatnie żeby się nie obudziła i położyłem w swoim łożku. Przejechałem dłonią po jej twarzy jak to robią w filmach na co ona lekko warknęła dalej śpiąc. Jakie to urocze :> dlaczego tak żądło możemy szczerze pogadać?

Upewniłem się, że nie obudziłem tej niewiasty o ile można tak nazwać małego Lucyfera i sam położyłem się na kanapę. Watpię żebym mógł zasnąć po takiej liczbie wrażeń. Ciekawe co przyniesie jutro...