- Jednak idzie tobie lepiej niż myślałem - otarł pot z czoła. - I tak jesteś beznadzieja. Słabo się kiwasz.
- Mamy remis a ty mówisz że jestem beznadziejna - parsknęłam i oparłam ręce na kolanach głośno dysząc. - Ostatnia akcja. Za pięć minut zaczynamy lekcje - dodałam biegnąc w stronę kosza.
Zaczęłam kozłować a chłopak podbiegł do mnie od tyłu i wybił mi piłkę z ręki. Pobiegł w przeciwną stronę a ja za nim. Wyskoczył rzucając do kosza a ja podskoczyłam próbując wybić mu piłkę. Chłopak trafił a ja spadłam na ziemie. Poczułam piekący ból w kolanie.
- Następnym razem wygram - rzuciłam zaciskając zęby i próbując wstać.
- Nie leż na tej ziemi ty ... Jak ty właściwie masz na imię? I tak przegrałaś. Żałosna jesteś.
- Paulina. Mam na imię Paulina - rzuciłam oschle dalej próbując wstać.
- Już pamiętam. Co ty nawet z podłogi nie umiesz się podnieść? Ehh pomogę tobie - powiedział wyciągając rękę w moją stronę a ja złapałam za nią. Stanęłam na nogi i syknęłam z bólu.
- Chyba coś sobie zrobiłam w nogę - powiedziałam zagryzając zęby. Chłopak podtrzymał mnie żebym nie upadła. - Mógłbyś mnie zanieść do pielęgniarki? - zapytałam robiąc maślane oczy a chłopak spojrzał na mnie jak na idiotkę.
- Nie ma takiej ... No dobra niech ci będzie - burknął biorąc mnie na barana.
Jak wygladała ta podróż? Suga cały czas marudził jaka to koścista nie jestem i jak to mógłby teraz smacznie spać. Ja za każde takie słowo dawałam m kuksańca w dupę a on mówił jak to mi nie odda jak wrócę do zdrowia. Wszedł ze mną do pielęgniarki odstawiając mnie na ziemie i rozłożył się na krześle.
- A ty nie idziesz na lekcje ? Przecież ciebie wkurwiam - parsknęłam a chłopak znowu spojrzał na mnie tym sowim charakterystycznym spojrzeniem które wyrażało więcej niż tysiąc słów.
- Mam argument żeby nie iść na lekcje - prychnął - poza tym jesteś bardziej znośna niż ten mały karzeł.
- Uznam to za komplement - uśmiechnęłam się przyjacielsko a Yoongi wbił wzrok z podłogę kiedy do pomieszczenia weszła pielęgniarka. Fajne rozpoczęcie dnia :")
CZYTASZ
Szkoła braku życia | GOT7 i BTS
FanfictionJakieś nudne i nie śmieszne fanfiction o szkole, występują członkowie GOT7, BTS i epizodycznie Big Bang. Życzę powodzenia w czytaniu, o ile w ogóle to zaczniesz. Fabuła rozgrywa się w alternatywnej rzeczywistości, w nigdy nieistniejącym liceum w alt...