Po sprawdzanie z matmy.
Wszyscy gadają o wynikach, jakie nam wyszły.
WERA: Ile wam wyszło w trzecim? Powiedzcie, że 5+x.
PATI: Mi wyszło 10.
JA: To trzeba było deltą robić.
WERA: *oburzenie jak cholera* Jaką kurwa deltą?
PATI: Tam się nie dało robić delty.
JA: Nie oceniajcie mnie. Ja wszystko liczę deltą.
