Na rachunkowości (*wewnętrzny krzyk rozpaczy*)
PANI: Ten sprawdzian będzie łatwy. Nikt z niego jedynki nie dostanie.
JA: Yhm. Pożyjemy, zobaczymy.
PANI: Naprawdę. Nie przypominam sobie, żeby ktoś go nie zaliczył.
JA: To ja pani chyba mocno statystyki obniżę.
~~~
BTW coś dużo dzisiaj rozdziałów
